MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mieliśmy pod górkę. Od Górnika dostaliśmy "lanie"

KAKA
ARC.
W pokazowym mecz piłki nożnej między żorskimi samorządowcami, a legendami Górnika Zabrze wygrał faworyt.

W sobotnim spotkaniu, jakie odbywało się na stadionie przy ulicy Wolności, zwyciężyli goście. Ekipa gwiazd z Zabrza strzeliła nam 10 bramek. My z kolei strzeliliśmy dwa gole. Niektórzy twierdzą, że ze... spalonego. Pierwsze honorowe trafienie w naszym zespole zapisał na swoje konto radny Rafał Owczarek, a także obrońca w KS Żory. Drugą bramkę dla Żor zdobył przewodniczący Rady Miasta Żory - Piotr Kosztyła. Oba gole padły w drugiej połowie spotkania. Mecz rozegrano dwa razy po 30 minut.
W ekipie Żor wystąpili także m.in.: radny Leszek Hoderny, dyrektor muzeum Lucjan Buchalik. Wśród gości zagrali np.: Józef Dankowski, Dariusz Koseła, Andrzej Orzeszek, czy Rafał Kocyba.
Czy będzie rewanż? - Wszyscy chcielibyśmy kolejnego meczu z Zabrzem - mówi radny Rafał Owczarek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieliśmy pod górkę. Od Górnika dostaliśmy "lanie" - Żory Nasze Miasto

Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto