Mieszkańcy Żor oszukani. 36-latka chciała kupić robot kuchenny, a małżeństwo sprzedać obraz. Wszyscy stracili kilka tysięcy złotych

W przedświątecznym okresie więcej niż w jakimkolwiek innym zakupów wykonuje się w sieci. To spore ułatwienie, bo prezenty na Boże Narodzenie można zrobić komfortowo, bez wychodzenia z domu.

Niestety, to też pewne zagrożenie, bo w internecie, jak nigdzie indziej czai się chmara oszustów i to niezależnie od tego czy kupuje się, czy sprzedaje rzeczy. Przekonali się o tym mieszkańcy Żor: 36-latka oraz małżeństwo, którzy podczas internetowych transakcji straciły w sumie pięć tysięcy złotych.

Podczas próby zakupu robota kuchennego oszukana została 36-latka. Aż do samego końca transakcji wszystko przebiegało zgodnie z planem. Żorzanka wybrała urządzenie, którym była zainteresowana i postanowiła je kupić.

- Kobieta skontaktowała się ze sprzedającą, ustaliła warunki, a następnie za pośrednictwem popularnego narzędzia sprzedażowego kliknęła opcję „kup teraz” i została przekierowana na stronę płatności - wyjaśnia asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.

Sęk jednak w tym, że o ile produkt i pieniądze, którymi płaciła 36-latka były prawdziwe, to fałszywa była strona, na którą przekierowało kobietę. Finałem zakupów zamiast kupna robota była strata trzech tysięcy złotych.

O tysiąc złotych mniej straciło z kolei małżeństwo z Żor. Małżonkowie nie byli jednak zainteresowani kupnem, a sprzedażą. Żona 41-latka na portalu aukcyjnym wystawiła na sprzedaż obraz, na który znalazł się kupujący.

Zainteresowany obraz ustalił z małżeństwem szczegóły zakupu obrazu. Kiedy wszystko zmierzało ku dobiciu targu, żorzanie otrzymali od mężczyzny link. Ten jak się później okazało posłużył mu do wyłudzenia od nich pieniędzy.

- Niestety małżeństwo kliknęło w hiperłącze, a potem uzupełniło formularz o niezbędne do transakcji dane. Tym samym stracili 2 tysiące złotych, zamiast otrzymać zapłatę za sprzedany obraz - informuje asp. szt. Kamila Siedlarz.

Policjanci ostrzegają: bądźmy ostrożni. Zwłaszcza teraz, przed świętami, gdy gorączkowo poszukujemy prezentów dla najbliższych.