Motocrossowcy rozjeżdżają użytek ekologiczny. Zrobili nielegalny tor
Użytkami ekologicznymi są zasługujące na ochronę pozostałości ekosystemów, mających znaczenie dla zachowania różnorodności biologicznej – naturalne zbiorniki wodne, śródpolne i śródleśne oczka wodne, kępy drzew i krzewów, bagna, torfowiska, wydmy, płaty nieużytkowanej roślinności, starorzecza, wychodnie skalne, skarpy, kamieńce, siedliska przyrodnicze oraz stanowiska rzadkich lub chronionych gatunków roślin, zwierząt, i grzybów, ich ostoje oraz miejsca rozmnażania lub miejsca sezonowego przebywania – informuje wikipedia.
W żorskiej dzielnicy Rowień ochrona przyrody na użytku ekologicznym to fikcja. Tutejszy użytek rozjeżdzany jest przez motocrossowców od kilku lat – jak donoszą nam mieszkańcy.
- Jest to teren w dolinie Rudy. Motocrossowcy urządzili sobie nielegalny tor na północ od ul. Buchalików w Żorach i ul. Dalekiej w Szczejkowicach (Czerwionka-Leszczyny) – informuje nas jeden z mieszkańców.
Dodaje, że wszyscy na to przymykają oko. Tymczasem ktoś na nieswoim terenie zrobił samowolę na chronionym terenie. Część działek tego użytku ekologicznego należy nie tylko do miasta Żory ale też do gminy Rybnik, Czerwionki-Leszczyn. Tor biegnie też częściowo po działkach prywatnych w Rowniu.
W Zespole Parków Krajobrazowych Woj. Śląskiego, który sprawuje nadzór nad użytkiem znają problem.
- W zeszłym roku prowadzone było postępowanie w tej sprawie, ale zostało umorzone. W tym roku wracamy do tematu – przyznaje Piotr Kania z Zespołu Parków Krajobrazowych.
Dodaje, że ponowiona została prośba o wszczęcie postępowania.
Na miejscu interweniowała żorska policja.
- Sprawą zajmowaliśmy się już kilka lat temu. Problem się uspokoił ale ostatnio faktycznie powrócił. Interweniowaliśmy na miejscu – przyznaje Kamila Siedlarz, rzecznik żorskiej policji.
Tymczasem, zarząd dzielnicy Rowień-Folwarki bagatelizuje sprawę.
- Mnie to nie przeszkadza. Oni tam jeżdżą tylko dwie godziny w niedziele – mówi nam Florian Żur – przewodniczący Zarządu Dzielnicy.
Dodaje, że “szkoda mu chłopów, bo jak trzeba coś dla dzielnicy zrobić, to zawsze pomagają”.
Przekonuje, że nielegalnych torów w okolicy jest więcej i na tych innych jest “bajzel”.
Florian Żur przyznaje jednocześnie, że złożył pismo w imieniu mieszkańców, by inspektor nadzoru budowlanego sprawdził, czy wszytko jest w porządku. - Inspektor nie widzi uchybień – mówi Żur.
- Dyrektor Parków Krajobrazowych twierdzi jednak, że naruszają przepisy – przyznaje.
- Dlatego ja podsunąłem propozycję innych miejsc w dzielnicy Rowień, które można by wykorzystać na taką działalność – dodaje.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?