Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Musimy zacząć o tym rozmawiać. Uczniowie żorskiego Tischnera stworzyli wyjątkową wystawę

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Wykluczenie społeczne, depresja, napady lęku czy zaburzenia żywienia. To tylko niektóre z problemów o podłożu psychicznym, które mogą dotykać osoby w każdym wieku, w tym także dzieci i młodzież. Tym trudnym, lecz jakże istotnym tematem zajęli się uczniowie Zespołu Szkół Nr 2 im. ks. prof. Józefa Tischnera w Żorach, którzy z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego, przygotowali specjalną wystawę fotograficzną. W sumie powstało 18 wyjątkowych prac, do których dołączono opisy, pozwalające bliżej zrozumieć dany problem.

Problemy ze zdrowiem psychicznym mogą dotknąć każdego z nas, ponieważ ilość bodźców, którymi na co dzień jesteśmy "atakowani" jest na prawdę spora. Żyjemy w ciągłym pośpiechu, goniąc za pracą, osiągnięciami w szkole, mierząc się z trudnościami dnia codziennego. To właśnie dlatego, w 1992 roku ustanowiono Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego, którego celem stało się upowszechnienie polityki zdrowia psychicznego oraz edukacja społeczna w zakresie profilaktyki zaburzeń emocjonalnych i psychicznych.

"Nie chcę o tym mówić"

Ale dlaczego? Przecież problemy ze zdrowiem psychicznym są tak samo ważne, jak pozostałe, które dotykają człowieka. Wydaje się jednak, że nadal w społeczeństwie istnieje błędne przekonanie, że osoba która nie potrafi samodzielnie poradzić sobie z problemami, jest inna. Ludzie śmieją się z takich osób, wytykają palcami czy odsuwają się od nich. Widoczne jest to zarówno wśród osób dorosłych, lecz także wśród dzieci i młodzieży, co w szczególności wydaje się być niebezpiecznym zjawiskiem. To właśnie zmiana nastawienia społeczeństwa w tym temacie może przyczynić się do tego, że osoby mające problemy ze zdrowiem psychicznym, zaczną inaczej patrzeć na świat, że nie pozostają z nimi sami.

By zwrócić uwagę na istniejące zaburzenia oraz wielopłaszczyznowość tych problemów, uczniowie 4 klasy, kierunku technik fotografii i multimediów Zespołu Szkół nr 2 im. Ks. prof. Józefa Tischnera w Żorach, stworzyli niezwykłą wystawę fotograficzną. Na 18 pracach pokazują emocje związane z problemami, o których nie zawsze chcemy rozmawiać, choć powinniśmy. Prace przedstawiają między innymi: manipulację, problemy emocjonalne, depresję, wykluczenie społeczne, napady lęku, uzależnienia od urządzeń cyfrowych czy zaburzenia żywienia.

- Przygotowane przez nas prace pokazują, że my jako uczniowie wiemy o takich zaburzeniach i chcemy pokazać innym ludziom, że takie problemy rzeczywiście istnieją. Chcemy pokazać, że warto jest edukować ludzi. Moim zdaniem trzeba mówić o takich problemach głośno, nie jest to coś, co można tak po prostu zostawić. Dlatego też pokazaliśmy najczęstsze przypadki zaburzeń i chorób, które istnieją i dotykają zarówno osoby w naszym wieku, jak i w każdym innym. Każda osoba może zachorować, ale my pokazujemy, że nie jest to żaden wstyd, by rozmawiać o takich problemach i zgłaszać się z nimi do psychologa. Ta myśl o psychiatrze czy psychologu - ludzie mają pewne złe skojarzenia - choć jest to coś, do czego każdy z nas powinien mieć swobodny dostęp. To nie jest nic złego, by pójść do specjalisty i po prostu porozmawiać o swoich problemach - mówi Jakub Piekarczyk, jeden z autorów prac i uczeń żorskiego Tischnera.

W podobnym tonie wypowiada się Emilia Dzierżęga, która jest autorką pracy o wykluczeniu społecznym. Jak podkreśla uczennica Tischnera, niektóre osoby nie chcą się otworzyć ze swoimi problemami na innych.

- Chcieliśmy pokazać, że to jest normalne i naturalne, byśmy nie bali się rozmawiać o swoich problemach przed najbliższymi. Kiedyś o takich problemach po prostu się nie mówiło. Być może skala tych problemów była taka sama, ale jednak teraz - na szczęście - coraz częściej się o tym mówi. Ludzie są tego coraz bardziej świadomi, a to ważne, bo nie zawsze można zauważyć, że kogoś dotykają tego typu problemy. Wiele osób dobrze się kamufluje, zakładając swoiste maski na twarz. Przez to, niektórzy nie potrafią się otworzyć. Osobiście znamy takie osoby, którym pomogła właśnie rozmowa czy wizyta u psychologa. Psycholog jest po to, by nam pomóc, porozmawiać z nami, albo chociażby nas wysłuchać - podkreśla Emilia Dzierżęga.

Uczniowie żorskiego Tischnera chcą o tym mówić

Choć to właśnie osoby w wieku szkolnym, dość często dotykają problemy z zaburzeniami psychicznymi, o których nie chcą rozmawiać z innymi, naprzeciw temu stanęli uczniowie z żorskiego Tischnera, którzy są pomysłodawcami wystawy. Ta została już zaprezentowana na scenie plenerowej Miejskiego Ośrodka Kultury w Żorach.

- Wystawa była pomysłem, który zaproponowali sami uczniowie. Byliśmy pozytywnie zaskoczeni tematyką, z którą chcieli zmierzyć się nasi uczniowie. Analizowaliśmy to z panią psycholog szkolną, próbowaliśmy wyjaśnić czy dobrze rozumiemy podejmowaną tematykę. Staraliśmy się także, żeby nie było to takie dosłowne, a miało zdecydowanie głębszy przekaz - mówi Alina Krautwurst, nauczycielka i jedna z koordynatorek wystawy.

To właśnie ostatnie lata pokazały, że problemy z zaburzeniami psychicznymi są niezwykle ważne i w pewnych okresach mogą się pogłębiać.

- Mam takie wrażenie, że pandemia spowodowała, że w Polsce zaczęło się coraz częściej mówić o różnych zaburzeniach. To wtedy większość osób była pozamykana w domach, gdzie zostawali sami ze swoimi problemami. Te problemy pogłębiały się. Widzimy to ogólnie w społeczeństwie, ale także wśród uczniów. Zauważamy nowe problemy, których wcześniej dzieciaki nie posiadały. Trzeba na to reagować i musimy po prostu coś zacząć z tym robić. Dzięki naszym uczniom chcieliśmy zwrócić na to uwagę, by przekaz ten trafiał do wielu ludzi, którym być może to w jakiś sposób pomoże - dodaje nauczycielka żorskiego Tischnera.

Żorska policja włączyła się w promowanie wystawy

Do akcji włączyła się również żorska policja, która przez cały październik, na terenie komendy prezentuje poszczególne prace uczniów. Policjanci zwracają tym uwagę na istniejące problemy, chcąc podkreślić ich istotę i konieczność rozmawiania o nich.

- Dla policji istotną rolę odgrywają powyższe aspekty ludzkiego życia i to jak wpływa ono na samego człowieka. Stróże prawa niejednokrotnie stają się pierwszą osobą, przed którą problem wychodzi na „światło dzienne”. Dlatego też fragmenty wystawy prezentowane będą w październiku przed punktem informacyjnym znajdującym się na parterze żorskiej komendy policji - mówi asp. Marcin Leśniak, rzecznik prasowy żorskiej policji.

Zapamiętaj te numery: 116 111, 116 123

Gdy nie radzisz sobie z własnymi problemami, przychodzą Ci do głowy złe myśli, sięgnij po pomoc. Jak podkreślają psycholodzy, nie ma się czego bać, a wspólnie będzie łatwiej rozwiązać dany problem.

- O tych zaburzeniach na prawdę trzeba mówić. Szukanie pomocy, to nie jest obciach. Przychodzenie do psychologa nie jest wstydem. Żyjemy w takim świecie, gdzie słowo psycholog czy psychoterapeuta, a broń Boże psychiatra, to duże tabu. Chcemy to zacząć wspólnie odczarowywać - podkreśla psycholog Oliwia Szymańska.

To właśnie rozmowa z drugą osobą może być receptą na rozwiązanie problemów. W tym może pomóc wizyta u psychologa, której nie powinniśmy się wstydzić.

- Żyjemy w takim świecie, w którym ludzie wstydzą się problemów psychicznych. Wstydzą się, że muszą szukać pomocy. Z naszych doświadczeń wynika jednak, że osoby, które mówią o tym, że chodzą do psychologa czy psychiatry, najczęściej w swoich środowiskach spotykają się z akceptacją i zrozumieniem. Inaczej jest, gdy myślimy o jakimś ogólnym zjawisku, jak chodzenie do psychiatry, a inaczej gdy chodzi nam o bliską osobę (np. “mój przyjaciel chodzi do psychiatry”). To może być zresztą dobry test na ludzi. Ci, którzy zareagują negatywnie na fakt, że ktoś korzysta z pomocy psychiatry, to osoby, którymi nie należy w swoim życiu zawracać sobie głowy. Jeśli nie wspierają Cię w tej sprawie, nie będą też wspierać w innych. Prawdziwi przyjaciele staną za Tobą murem - wskazuje Rzecznik Praw Pacjenta.

Warto zapamiętać bezpłatne numery telefonów, z których można skorzystać w przypadku trudnych przeżyć lub chęci pomocy osobie zagrożonej samobójstwem lub przeżywającej głęboki kryzys.

  • Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123
  • Telefon wsparcia emocjonalnego dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 12 12 12
  • Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie psychicznym: 800 702 222.

Musimy zacząć o tym rozmawiać. Uczniowie żorskiego Tischnera...

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto