Muzeum Żory: Zęby rekina, makieta pociągu. Jakie zobaczymy skarby?

Miecz z zębów rekina, lalki z Indonezji, afrykańskie instrumenty muzyczne, kapelusz buddyjskiego mnicha, wykopaliska archeologiczne z Egiptu - to tylko niektóre z przedmiotów, które będziemy mogli już niebawem oglądać w żorskim muzeum. Kontynuujemy temat eksponatów muzealnych, które pojawią się na wystawie pod hasłem "Polskie poznawanie świata" z końcem tego roku. Ekspozycja pojawi się w nowej części muzeum w kształcie "kopca" przy ul. Muzealnej.

- Dlaczego "Polskie poznawanie świata"? Chcemy przybliżyć mieszkańcom postacie polskich naukowców i podróżników z XIX i XX wieku, eksplorujących różne zakątki świata - mówi Lucjan Buchalik, dyrektor Muzeum Miejskiego w Żorach.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

W największej sali ekspozycyjnej pojawią się przedmioty związane z Afryką i Azją. Afrykę będzie symbolizować makieta statku, a Azję - makieta Kolei Transsyberyjskiej.

Jakie skarby tam zobaczymy? - W Afryce przybliżymy postać Kazimierza Michałowskiego i starożytny Egipt. Na wystawie zobaczymy figurki, przedmioty kultu. Druga gablota będzie poświęcona Janowi Czekanowskiemu i Afryce Środkowej, a konkretniej Ugandzie. Tutaj będziemy oglądać wyroby np. z tapy - to taka kora tłuczona. Zobaczymy strój i narzędzia. W trzeciej gablocie dowiemy się ciekawych informacji na temat Ferdynanda Antoniego Ossendowskiego. Tutaj ilustracją będą grioci, opowiadacze historii, pieśniarze, przenoszący pamięć o kulturze Afryki Zachodniej - pojawią się afrykańskie instrumenty muzyczne, jak np.: kłodowy bęben z otworkami - mówi dyrektor muzeum.

Trafimy potem w tzw. łączniku na część amerykańską - na dioramie zobaczymy np. stroje południowoamerykańskie z Peru. Wspomnimy tu badacza kultury Indian Ameryki Południowej, Borysa Malkina i budowniczego kolei w Peru i Ekwadorze, Ernesta Malinowskiego i przejdziemy do części poświęconej Australii i Oceanii. Tutaj będziemy poznawać osiągnięcia kolejnych podróżników m.in. Pawła Edmunda Strzeleckiego. Zobaczymy ciekawe eksponaty, w tym np.: bumerang, tarczę i malowidła na korze wykonane przez Aborygenów. Z kolei Oceania to już będzie poznawanie Bronisława Malinowskiego. W zachodniej części Oceanii - Malanezji zachwycą nas: muszle, pióropusze, ozdoby na głowę z piór, kubki, misy, wyroby z drewna. Będzie tu też okazja zobaczyć... miecz z zębów rekina. Wśród eksponatów pochodzących z Nowej Gwinei zobaczymy m.in. siekierę kamienną, czy łuk do rzucania kamieniami.

Drugą największą częścią wystawy muzeum będzie ekspozycja związana z Azją. Tutaj zobaczymy makietę pociągu Kolei Transsyberyjskiej, a każdy przedział będzie obfitować w eksponaty. Poznamy tu bliżej dorobek m.in. Juliana Talko-Hryncewicza, antropologa i etnografa, archeologa-amatora. W jednym z przedziałów pociągu zobaczymy m.in. przedmioty z Afganistanu, jak np. charakterystyczne krzesełka o niskich nogach, dywan, przedmioty codziennego użytku, czy tzw. szkło herackie, błękitne, bardzo nietrwałe. Na kolejnych ekspozytorach pojawią się inne ciekawe przedmioty. Zobaczymy tu np. lalki z Indonezji, zarówno płaskie, jak i te przypominające marionetki. W części poświęconej Korei Południowej zobaczymy charakterystyczny strój pana młodego, a z Japonii - charakterystyczne przedmioty tutejszej mniejszości etnicznej - Ajnów: wyroby drewniane, stroje itd. Z dalekiej Mongolii będziemy podziwiać np. kapelusz buddyjskiego mnicha i figurki Buddy, a z Tybetu - różne ciekawe posążki.

Bilety do muzeum mają "być promocyjne" i ma też obowiązywać dzień darmowego zwiedzania. Aranżacja nowej części muzeum pochłonie ok. 800 tys. zł.

>>> Wszystkie eksponaty, które pojawią się na ekspozycji, zostały zakupione przez żorskie muzeum albo są wypożyczone na pięć lat m.in. z muzeów z Warszawy i Krakowa. Wystawa będzie stałym tematem ekspozycji, ale będą zmieniać się postacie podróżników i przedmioty. Bilety do muzeum mają "być promocyjne" i ma też obowiązywać dzień darmowego zwiedzania. >>>