Najważniejsze miejskie nagrody w Żorach rozdane. Statuetkę Phoenix Sariensis otrzymał sędzia siatkarski, MOSiR i firma z branży automotive

Już po raz 23. w Żorach rozdano najcenniejsze nagrody, jakie mogą zostać przyznane mieszkańcom, a także osobom szczególnie zasłużonym miastu. Mowa o statuetkach Phoenix Sariensis. Uroczysta gala ich wręczenia odbyła się w kinie "Na Starówce".

W tym roku Kapituła pod przewodnictwem prezydenta Żor, Waldemara Sochy zadecydowała o przyznaniu trzech statuetek Phoenix Sariensis. Jedna z nich przypadła wieloletniemu międzynarodowemu sędziemu siatkarskiemu, a jednocześnie żorskiemu radnemu - Wojciechowi Maroszkowi.

- To osoba szczególnie zasłużona w promocji Żor w kraju i poza jego granicami. Wieloletni radny, orędownik regionalnej kultury i języka śląskiego, a przede wszystkim człowiek sportu. Dzięki swojej pasji i ciężkiej pracy od lat należy do grona najlepszych na świecie sędziów siatkówki - mówi Adrian Lubszczyk, Naczelnik Wydziału Promocji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta w Żorach.

Kapituła zadecydowała o przyznaniu Wojciechowi Maroszkowi nagrody, ponieważ minione dwanaście miesięcy dla żorzanina było bardzo udane. Wpływ na to miały między innymi sukcesy sportowe - wyjazd na Igrzyska Olimpijskie do Tokio, gdzie Maroszek był arbitrem w meczu o brązowy medal IO.

Nie bez znaczenia był także wyjazd sędziego na kolejną ważną imprezę siatkarską - Mistrzostwa Europy - w trakcie których Maroszek sędziował spotkanie finałowe. Wpływ na promocję Żor miała też wydana książka pt. "Moje Tokio 2020", autorstwa Wojciecha Maroszka.

O uhonorowanie nagrodą Phoenix Sariensis Wojciecha Maroszka wnioskował między innymi szef żorskiego MOSiR-u, Marek Utrata. Co ciekawe, on także odbierał w trakcie uroczystej gali nagrodę, która przyznano Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji.

O nagrodzie dla MOSiR-u zadecydował między innymi obchodzony przez niego jubileusz trzydziestolecia istnienia. Zdaniem Kapituły, Ośrodek Sportu i Rekreacji od lat przyczynia się do rozbudzania wśród żorzan pasji do sportu i rekreacji. Robi to między innymi udostępniając mieszkańcom obiekty sportowe.

- Z zarządzanych przez MOSiR obiektów sportowych korzysta rocznie ponad 60 tysięcy osób - sportowców, uczniów oraz klientów indywidualnych. Do tego należy doliczyć ogromną rzeszę miłośników sportu, korzystających z zewnętrznej ogólnodostępnej infrastruktury sportowej, głównie Parku Cegielnia. Pracownicy tej instytucji co roku organizują też około 100 wydarzeń sportowo-rekreacyjnych - zaznaczyła Kapituła nagrody.

Phoenix Sariensis trafiła też w ręce przedstawicieli firmy Gebrueder Peitz Polska Sp. z o.o. Działające w Żorach od 2001 roku przedsiębiorstwo z branży automotive - produkujące podzespoły i części dla takich marek samochodowych jak: BMW, Audi, czy Opel - wspiera miasto nie tylko dając pracę żorzanom.

- Firma pozytywnie wpływa również na swoje najbliższe otoczenie, inwestując w przebudowę infrastruktury techniczno-komunikacyjnej, instalując ekrany dźwiękoszczelne dla poprawy komfortu życia sąsiadujących z nią mieszkańców, czy projektując optymalny układ drogowy dla terenów przemysłowych przy których działa - zaznacza Adrian Lubszczyk, dodając, że firma wspomaga też m.in. żorskie hospicjum im. Jana Pawła II.

Żorskie nagrody Phoenix Sariensis przyznawane są od 1999 roku. Co roku szansę na jej otrzymanie mają osoby i instytucje, które szczególnie zasłużonym dla miasta Żory lub wyróżniającym się w jego promocji w kraju bądź poza jego granicami.

Laureatem "Feniksa" mogą też zostać wszyscy wspierający działania z zakresu edukacji i oświaty, sportu, ekologii, kultury i sztuki, pomocy społecznej i ochrony zdrowia, wspierania osób niepełnosprawnych, organizowania czasu wolnego dzieci i młodzieży.