Nauczyciele z Żor mówią dość! Będą protestować w Warszawie!
Grupa 130 osób z Żor wybiera się na manifestację do Warszawy, aby zaprotestować pod gmachem Sejmu, siedzibą Ministerstwa Edukacji Narodowej i Kancelarią Rady Ministrów. Nauczyciele z Żor, podobnie jak ich wielu kolegów z oświaty z innych miast Polski, nie zgadzają się na ministerialne zmiany w ustawie o systemie oświaty i w Karcie Nauczyciela, jakie mają wejść w życie od 2014 roku. - Te zmiany będą niekorzystne dla poziomu edukacji, a nauczyciele będą pracować pod Kodeksem Pracy”.
Nauczyciele z Żor wyjadą do stolicy z żorskiego dworca PKS w sobotę ok. godziny 5. Potem dołączą do protestujących także nauczyciele z Mikołowa. Do stolicy pojadą trzy autokary.
Wszystkie protestujące osoby z całej Polski spotkają się na Torwarze, a potem udadzą się pod gmach Sejmu, siedzibę MEN-u i Kancelarię Rady Ministrów. Manifestacja ma potrwać do ok. godz. 14.30. Jeszcze tego samego dnia nauczyciele mają wrócić do Żor.
Według ministerialnych zmian „placówki oświatowe będą mogły być prowadzone przez stowarzyszenia, spółki, związki wyznaniowe, a nie tak jak jest obecnie przez jednostki samorządu terytorialnego. Być może rodzice będą musieli płacić czesne. (…) w przedszkolu i szkole podstawowej będzie można zatrudnić osoby bez przygotowania pedagogicznego; pracodawca będzie określał pensum dydaktyczne, wysokość pensji i sposób zatrudnienia oraz decydował o przyznaniu świadczeń socjalnych i pracowniczych; posiedzenia komisji dyscyplinarnych i awanse na stopień nauczyciela dyplomowanego będą odbywały się w urzędach miast (nie określono kwalifikacji członków komisji)" – twierdzą nauczyciele w liście, jaki dotarł do naszej redakcji.
W poniedziałek Prezydium Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego oceni efekty i cały przebieg sobotniej manifestacji, a potem podejmie dalsze kroki działania.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?