Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie wróci mlekomat. Wszystko przez kasę!

KAKA
Katarzyna Śleziona
Setki żorzan, którzy codziennie robią zakupy na targowisku przy ul. Folwareckiej zastanawia się, dlaczego nie wrócił tu jeszcze mlekomat.

Urządzenie, z którego można było kupić mleko prosto od krowy, zniknęło cztery miesiące temu. Agnieszka Lapczyk (córka Arnolda Lapczyka - rolnika ze Zbytkowa, który pod koniec zeszłego roku zamontował w Żorach mlekomat), obiecała, że nowa maszyna z mlekiem pojawi się jeszcze końcem marca. Tymczasem mamy prawie sierpień, a po mlekomacie ani śladu.
Zadzwoniliśmy zapytać, skąd wynika ten poślizg. Okazuje się, że zwyciężyły względy ekonomiczne. - Mlekomat z Żor, który może pomieścić 600 litrów mleka, postawiliśmy obok marketu Tesco w Bielsku-Białej. Do Żor miało powrócić urządzenie dwa razy mniejsze, jednak zmieniliśmy zdanie. W tym mieście mlekomatu nie będzie w ogóle - mówi Agnieszka Lapczyk.
Jak się okazuje firma państwa Lapczyków stawia na montaż mlekomatów głównie w większych miastach.
Żorzanie czują się zawiedzeni. - Niemal każdego dnia wstawałam rano i szłam na targ po mleko z mlekomatu. Było bardzo smaczne. Teraz żałuję, że tego urządzenia już u nas nie ma. Chyba po mleko będę jeździć do Jastrzębia, bo tam mają mlekomat - mówi Grażyna Goik ze Śródmieścia. KAKA

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto