Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie zmieniajcie nazwy parku przy ulicy Rybnickiej

Katarzyna Śleziona
Piłsudski pasuje w Katowicach, ale w Żorach jest nam niepotrzebny - mówią mieszkańcy Śródmieścia
Piłsudski pasuje w Katowicach, ale w Żorach jest nam niepotrzebny - mówią mieszkańcy Śródmieścia Katarzyna Śleziona
Mieszkańcy dzielnicy Śródmieście nie zgadzają się, aby park przy ul. Rybnickiej miał za patrona Józefa Piłsudskiego.

Po naszym artykule "Chcemy tych lwów" z 18 lutego br., w którym pisaliśmy o tym, że mieszkańcy Śródmieścia apelują o remont kamiennych figur lwów w miejscowym parku, pojawił się kolejny problem związany z tym miejscem. Przewodniczący zarządu dzielnicy, Benedykt Maciończyk, otrzymał pismo podpisane przez Daniela Wawrzyczka - przewodniczącego Miejskiej Komisji d/s nazw ulic i placów w Żorach. Wawrzyczek chce, aby przedstawiciele dzielnicy Śródmieście wydali opinię, czy zgadzają się, by park przy Rybnickiej nosił imię Józefa Piłsudskiego i by na jego cześć postawić wśród drzew ławeczkę z figurą Marszałka. Mieszkańcy kategorycznie nie chcą się na to zgodzić.

- Nie chcemy marszałka Piłsudskiego za patrona naszego parku. Powinna zostać stara nazwa: Park Staromiejski, bo wszystkim mieszkańcom dobrze się kojarzy. Komu to przeszkadza? - pyta Andrzej Hałacz ze Śródmieścia. Inni mieszkańcy uważają, że szkoda pieniędzy na stawianie kolejnych pomników. - Władze miasta mówią, że nie mają środków na odnowienie lwów i zniszczonej fontanny, czyli symboli parku, a chcą przeznaczyć je na figurę Marszałka. To jakieś nieporozumienie - mówi Benedykt Maciończyk.

W podobnym tonie wypowiadają się kolejni żorzanie. - Przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim w Katowicach pomnik Piłsudskiego pasuje, a u nas jest niepotrzebny. Mamy swoich lokalnych patronów. Po co w ogóle zmieniać nazwę parku i stawiać tu figurę Marszałka, gdy nawet nie ma porządnie wyremontowanych alejek parkowych - dodaje Małgorzata Dubiel z ul. Biskupa.

Żorzanie nie chcą Józefa Piłsudskiego ani za patrona parku, ani miejskich ulic. Pisaliśmy o tym w tygodniku z dn. 28 stycznia. - Wszędzie na siłę władze miasta chcą "wrzucić" nam Piłsudskiego. Dlaczego? - dziwi się Sylwia Dobrowolska z os. Korfantego.

Dlaczego urzędnicy upierają się przy Marszałku? - Wielu mieszkańców prosiło nas, by upamiętnić w Żorach postać Piłsudskiego. Jedną z opcji jest, aby był patronem parku - wyjaśnia Daniel Wawrzyczek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto