Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O włos od tragedii w Żorach! Mogły zginąć przez zatkaną wentylację

Marcin Lustig
O włos od tragedii w Żorach! Mogły zginąć przez zatkaną wentylację
O włos od tragedii w Żorach! Mogły zginąć przez zatkaną wentylację ARC
O włos od tragedii w Żorach! Mogły zginąć przez zatkaną wentylację.Matka i czteroletnie dziecko podtruły się czadem podczas kąpieli. Uratowała ich ,,czujka”.

O włos od tragedii w Żorach! Mogły zginąć przez zatkaną wentylację

Czad może zabić nawet latem. Wystarczy niedrożny otwór wentylacyjny w łazience, a także pozaklejane taśmą górne nawiewy w oknach. Tak niewiele może doprowadzić do prawdziwej tragedii, o czym przekonała się 40-letnia mieszkanka naszego miasta, która podtruła się tlenkiem węgla. Ucierpiała również jej 4-letnia córka. Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, w jednym z mieszkań na osiedlu Powstańców Śląskich. Do interwencji policjantów doszło w sobotę 25 czerwca po godzinie 19.

- Mundurowi ustalili, że podczas kąpieli czadem podtruła się 4-letnia dziewczynka i jej 40-letnia matka. Na szczęście pomoc przyszła na czas, ponieważ w mieszkaniu pokrzywdzonych była zainstalowana czujka. Dzięki temu udało się uniknąć najgorszego. Strażacy, którzy byli obecni na miejscu zdarzenia ustalili, że stężenie tlenku węgla przekroczyło normę i wyniosło aż 100 ppm. Zauważyli również, że niedrożny jest otwór wentylacyjny w łazience, który był zasłoniony siatką, mającą chronić przed owadami. Zaklejone taśmą były również górne nawiewy w oknach mieszkania - wyjaśnia szczegółowo Kamila Siedlarz, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Żorach. Podczas gdy właścicielka wraz z córką trafiły do szpitala z okien zostały zerwane taśmy, a mieszkanie przewietrzone. Podjęto również decyzję o czasowym odłączeniu dopływu gazu do piecyka gazowego, do czasu jego sprawdzenia.

Straż pożarna i kominiarze ostrzegają - uważajcie na czad! Nawet w czasie upałów nie możemy być spokojni, ponieważ wraz ze wzrostem słupka rtęci na termometrach, rośnie ryzyko zaczadzeń. Mimo że sezon grzewczy już dawno minął, niebezpieczny tlenek węgla może dać o sobie znać. Latem wielu mieszkańców nie chce otwierać okien, by nie wpuścić nagrzanego powietrza do środka. To podstawowy błąd. Według statystyk Państwowej Straży Pożarnej w Żorach w tym roku było zdecydowanie więcej interwencji niż w 2015.

- W ubiegłym roku od 1 stycznia do 31 sierpnia było siedem zdarzeń z podtruciem tlenkiem węgla, w tym dziewięć osób wymagały pomocy lekarza. Nie doszło na szczęście do śmiertelnych zatruć. Później od 1 września do końca roku strażacy interweniowali trzy razy. Również obyło się bez poważnych zatruć i ofiar śmiertelnych. Jednak ten rok jest pod tym względem zdecydowanie gorszy. Od początku tego roku do 29 czerwca strażacy odnotowali aż 26 zdarzeń. Dziewięć osób było poszkodowanych. Do tragedii doszło jednak 25 stycznia na osiedlu Powstańców Śląskich, kiedy w wyniku zatruciem tlenkiem węgla zmarł 37-letni mężczyzna - wyjaśnia nam Marek Zdziebło z żorskiej straży pożarnej.

Eksperci radzą: zaopatrujmy się w czujki! To koszt kilkudziesięciu złotych, a może uratować życie.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto