Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszuści w Żorach. Dzwonią fałszywi policjanci oraz prokuratorzy. Chcą "wyciągnąć pieniądze"

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
Oszuści w Żorach podają się za policjantów i prokuratorów. Uważajcie
Oszuści w Żorach podają się za policjantów i prokuratorów. Uważajcie domena publiczna
Fałszywy policjant i prokurator odezwał się w słuchawce telefonu właścicielki biura nieruchomości. Choć próbował wyłudzić dostęp do rachunku bankowego, a nawet groził kobiecie ta skutecznie go zniechęciła. Oszuści w końcu zrezygnowali z dalszej rozmowy, a sprawą zajęli się kryminalni. To kolejny tego typu przypadek w Żorach w ostatnich dniach.

Oszuści w Żorach podają się za policjanta i prokuratora...

W poniedziałek (2.03) około południa do właścicielki jednego z biura nieruchomości zadzwonił telefon. Mężczyzna, którego głos usłyszała przedstawił się jako policjant z Żor. Twierdził, że prowadzi śledztwo przeciwko hakerom, którzy próbują włamać się na jej konto, po czym oddał słuchawkę rzekomemu prokuratorowi, aby potwierdził ów fakt.

W dalszej rozmowie "policjant" przekonywał, że natychmiast musi uzyskać dostęp do konta bankowego kobiety, aby uchronić zgromadzone na nim środki pieniężne. Kiedy spotkał się z oporem właścicielki zaczął jej nawet grozić, że odpowie za brak współpracy z organami ścigania. Kobieta jednak, "czując pismo nosem", kontynuowała rozmowę lecz poprowadziła ją tak, że oszust w końcu zniechęcony sam zrezygnował.

Na szczęście w tym przypadku przestępcom plan nie powiódł się, a o całym zajściu zostali powiadomieni stróże prawa.

Oszuści w Żorach! Podają się za policjantów

To kolejna tego typu sytuacja w Żorach. Do jednego z takich zdarzeń doszło w weekend na Korfantego, gdzie do mieszkanki tego osiedla zadzwonił telefon, a w słuchawce odezwał się głos kobiety. Rozmówczyni przedstawiła się jako policjantka i informując o umorzeniu starej sprawy próbowała nakłonić kobietę do wybrania pieniędzy z konta. Przekonywała, że oszuści właśnie zamierzają je okraść, jednak policjanci już o tym wiedzą i chcą temu zapobiec.

Na szczęście właścicielka konta najpierw zadzwoniła do syna i na numer alarmowy i w ten sposób uniknęła bardzo nieprzyjemnej sytuacji.

Drugą zaatakowaną przez oszustów osobą była mieszkanka ulicy Folwareckiej w Żorach. Ta z kolei usłyszała w słuchawce rzekomego policjanta. Mężczyzna najpierw zapytał dlaczego nie stawiła się do komendy na wezwanie, a następnie zaczął namawiać kobietę na wybranie oszczędności z banku. Twierdził, że posiada wgląd w jej konto, a zgromadzone na nim pieniądze są zagrożone.

Pech chciał, że jego rozmówczyni na koncie w banku żadnych oszczędności nie posiadała...

Policjanci apelują o czujność i przypominają, że nigdy nie dzwonią do żadnych osób z prośbą o podjęcie z banku i przekazanie pieniędzy.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto