Pałac w Baranowicach: Dymiło z zabytku. To było podpalenie?
- To było najprawdopodobniej podpalenie - mówi nam asp. sztab. Adam Grabowski, zastępca dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej żorskiej straży pożarnej o tym, co wydarzyło się kilka dni temu w pałacu w Baranowicach. W akcji gaśniczej brały udział trzy zastępy strażaków, w tym osiem osób.
Jak informują strażacy, pożar w pałacyku wybuchł na pierwszym piętrze. Ktoś dostał się do środka obiektu mimo że budynek jest stale zabezpieczany przez administratora, Zarząd Budynków Miejskich w Żorach. - To syzyfowa praca. Jednego dnia zamurujemy okna, a drugiego ktoś niszczy naszą pracę - mówi nam Joachim Gembalczyk, dyrektor ZBM-u w Żorach.
Pożar stał się pretekstem do stworzenia petycji on-line, pod którą podpisują się mieszkańcy.
PRZECZYTAJ PETYCJĘ. Podpiszesz się pod nią?
Czy jest szansa, aby uratować pałac w Baranowicach? Już wkrótce artykuł ukaże się w wydaniu głównym "Dziennika Zachodniego".
ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! > Kliknij w link!
Czytaj więcej na temat interwencji żorskich strażaków w tym roku!
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
