Pałac w Baranowicach. Podpalono zabytek, powstała petycja. Co dalej? [ZDJĘCIA]

„Celem petycji jest zwrócenie uwagi władz Miasta Żory na palącą potrzebę zadbania o park i pałac w Baranowicach. Od kilku lat obiecywana jest jego rewitalizacja, widziałam już kilka wirtualnych projektów odbudowy pałacu i zagospodarowania parku. Miała być kawiarnia, malarnia, stadnina koni, pola golfowe... Zwracamy się z wnioskiem o podjęcie działań zmierzających do odbudowy pałacu i przywrócenia jego świetności” - czytamy w petycji.

Aleksandra Śliwa, podobnie jak wielu mieszkańców Żor, chciałaby, by pałac stał się wizytówką Żor. „Pałac powinien zostać wyremontowany, wyeksponowany i zagospodarowany. Jest odpowiednią siedzibą ośrodka rozrywkowo-kulturalnego, muzeum, kawiarni, niewielkiego hoteliku czy restauracji wraz z centrum konferencyjnym lub salą wesel. Możliwości można mnożyć, a każda będzie lepszym rozwiązaniem od stanu obecnego. Uważamy, że dopuszczenie do tak drastycznej i postępującej dewastacji jest skandaliczne” - czytamy w petycji.

Jak dzisiaj wygląda pałac? - Z roku na rok jest coraz gorzej. Pałac za chwilę runie – mówi nam Robert Jursza, mieszkaniec Baranowic, który pamięta jeszcze lata świetności zabytku, gdy działała tu m.in. szkoła.

- W latach 80. organizowano tu nawet festyny. Trzeba wziąć się do roboty i jeszcze bardziej walczyć o pozyskanie środków na modernizację. Może warto byłoby co roku przeznaczyć mniejsze sumy na remont, a w kilka lat pałac nam wypięknieje? - zastanawia się Danuta Pyrek, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Baranowicach.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Czy jest szansa w końcu wyremontować zabytek? - Remont pałacu to trudny temat. Potrzeba ok. 20 mln zł na całościową modernizację. Jednak gdybyśmy się sprężyli, to jesteśmy w stanie - jako miasto - np. co roku przez cztery lata z budżetu miejskiego przeznaczać 5 mln zł na rewitalizację zespołu pałacowo-parkowego. Żałuję też, że mieszkańcy, w tym pani Aleksandra Śliwa, nie zgłosili projektu rewitalizacji pałacu w Baranowicach do projektów, które mógłby walczyć o realizację w 2016 roku w ramach budżetu obywatelskiego. A dzisiaj nie mam już siły co chwilę dzwonić do ZBM-u i prosić o zabezpieczanie m.in. wybitych szyb w pałacyku. Co roku muszę też dzwonić do miasta i prosić się o wykoszenie trawy w parku. Miasto za mało się stara w tym temacie – mówi nam Krzysztof Mentlik, radny z Baranowic.

Czy petycja pomoże przyspieszyć remont zabytku w Baranowicach? - Nie trafiła do nas żadna petycja. Nie mamy wiedzy w tym temacie - mówi Adrian Lubszczyk z biura promocji, kultury i sportu żorskiego magistratu.

Co o remoncie pałacu w Baranowicach mówią władze Żor? - To, że nie rozpoczęto jeszcze prac w pałacu, jest spowodowane opóźnieniem w konkursach na pozyskanie środków unijnych. Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości Sp. z o.o., która dzierżawi teren pałacu, chce wspomagać się środkami dotacyjnymi z Unii Europejskiej. Już ma na ten cel promesę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, ale nie ogłoszono jeszcze konkursów na środki dla przedsiębiorców. Jak będą remontować za środki swoje, to potem już nie dostaną środków z dotacji. Dlatego wciąż czekamy – mówi "Dziennikowi Zachodniemu" Waldemar Socha, prezydent Żor.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Tylko, ileż można czekać? Kilka lat wcześniej modernizacja pałacu też nie ruszyła, bo miasto nie pozyskało dofinansowania unijnego z konkursu na rewitalizację obszarów zdegradowanych. Potem jeszcze miasto nie otrzymało środków na remont od wojewódzkiego konserwatora zabytków. W międzyczasie miasto zleciło wykonanie inwentaryzacji pałacu i parku za kwotę 200 tys. zł, co miało być podstawą do stworzenia projektu rewitalizacji zespołu pałacowo-parkowego. Projekt powstał i zakładał stworzenie na terenie pałacu m.in.: sali konferencyjnej i koncertowej, atelier malarsko-rzeźbiarskiego, restauracji, winiarni, czy hotelu.

Później w 2014 roku Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości Sp. z o.o. z Żor wygrała organizowany przez miasto przetarg na dzierżawę obiektu wraz z przyległym parkiem na okres 30 lat. Na przełomie 2014 i 2015 roku Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości zacząć kompleksowy remont zabytku. Rewitalizacja miała objąć nie tylko termomodernizację obiektu, remont wnętrz, ale i zmianę sposobu ogrzewania obiektu poprzez wprowadzania ekologicznego systemu ogrzewania za pomocą pomp ciepła, solarów i fotowoltaiki. Niestety wojewódzki konserwator zabytków nie zaakceptował wszystkich proponowanych zmian.

Najnowsze pomysły urzędników są takie, by w najbliższych latach na terenach wokół pałacu stworzyć ścieżki rowerowe, nowe trakty spacerowe i jeszcze pole golfowe. Przy pięknych terenach rekreacyjno-sportowych pałac i park też musiałyby być odnowione. Miasto ma nad czym myśleć, bo czas ucieka.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!