Niezwykła historia stulatki z Żor
Czesława Kurkiewicz urodziła się 28 lutego 1923 roku w Kudłajówce, na kresach wschodnich. Jej ojciec był osadnikiem wojskowym, który od generała Józefa Piłsudskiego otrzymał ziemię, w podziękowaniu za zasługi podczas pierwszej wojny światowej. Już od najmłodszych lat Pani Czesława musiała mierzyć się z trudami życia, gdy dość wcześnie straciła swoją ukochaną mamę i musiała zrezygnować ze szkoły, by opiekować się pozostałym rodzeństwem.
- W trakcie codziennych zajęć chętnie śpiewała. Wspomina, że gdyby nie wojna zostałaby pieśniarką jak Irena Santor czy Anna German, których twórczość do dziś uwielbia - informuje o stulatce UM Żory.
Pani Czesława przeżyła ciężkie chwile
Gdy skończyła 16 lat, wraz z rodziną została wywieziona na Syberię. Minęły dwa lata, gdy dotarła do Kazachstanu, wcześniej poślubiając żołnierza armii Andersa, który szybko opuścił młodą żonę, aby przedostać się z resztą wojsk do Anglii. Urodziła synka, który w wieku dwóch lat niestety zmarł z głodu. Jej tułaczka była naznaczona głodem, bólem i chorobami.
Do Polski wróciła po wojnie. Ponownie wyszła za mąż za wdowca z piątką dzieci, będąc pewną, że już nie może mieć własnych. Mimo wielu lat wycieńczenia, udało jej się jednak urodzić dwie zdrowe córki - Irenę oraz Ewę.
- Swoją liczną rodziną oraz gospodarstwem opiekowała się pracując od świtu do nocy. Gdy zmarł schorowany mąż nadal pomagała starszemu synowi, który przejął po ojcu gospodarkę, hodowała też krowy, owce, trzodę chlewną, nutrie, kaczki, perliczki i oczywiście kury. Za swoje zasługi dla rolnictwa otrzymywała wielokrotnie odznaczenia z ówczesnego województwa legnickiego - słyszymy.
Dziś ma się dobrze
Choć długo mieszkała sama, dziś mieszka z młodszą córką w Żorach, które pamięta z czasów, gdy przyjeżdżała tu opiekować się swoimi wnukami. W przeszłości Jubilatka została odznaczona Krzyżem Zesłańców Sybiru, który jest wyrazem hołdu za przebyte męczeństwo oraz wierność ideałom wolności i niepodległości.
- Nasza Jubilatka jest delikatną, a jednocześnie bardzo silną kobietą, która zdecydowanie za wcześnie musiała dorosnąć, walczyć o przetrwanie, a potem jeszcze pracować większość życia ponad siły, by dziś wzruszać do łez swoją elegancja oraz budzącą podziw postawą. Jest seniorką rodu silnych kobiet o naturalnej kobiecej wrażliwości, które nigdy nie uciekają od wyzwań życia. Serdecznie gratulujemy Pani Czesławie pięknego jubileuszu i składamy najlepsze życzenia szczęścia i zdrowia na dalsze lata życia! - życzą urzędnicy z Żor.
Przyłączamy się do tych słów i składamy Pani Czesławie najlepsze życzenia na kolejne pogodne dni!
Źródło: UM Żory.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?