Pijany żorzanin uciekał przed policją ulicami Jastrzębia. W trakcie ucieczki wyskoczył z samochodu. Nie miał też prawa jazdy
Ponad promil alkoholu w organizmie i brak prawa jazdy skłonił 27-latka z Żor do ucieczki przed policją w Jastrzębiu. Mężczyzna wraz z "zwiewał" ulicami centrum miasta, a gdy zdał sobie sprawę, że jest na straconej pozycji wyskoczył z pędzącego auta!
Pościg za uciekinierem miał miejsce wtorkowej nocy, 18 maja około godziny 3:20. Rozpoczął się na ulicy Pomorskiej w Jastrzębiu-Zdroju.
- Jastrzębscy kryminalni zauważyli, jak kierujący volkswagenem porusza się całą szerokością jezdni - mówi asp. Halina Semik, rzecznik prasowy policji w Jastrzębiu.
Mundurowi postanowili sprawdzić przyczynę takiego zachowania kierującego, dlatego zdecydowali się zatrzymać go do kontroli.
- Pomimo wyraźnego sygnału nakazującemu mu zatrzymać pojazd, kierowca zlekceważył polecenie mundurowych i z impetem ruszył w kierunku alei Piłsudskiego - relacjonuje asp. Semik.
W akcję pościgu za volkswagenem włączyły się również inne patrole. Policjanci, jadąc tuż za zbiegiem, próbowali zatrzymać samochód, ale siedzący za kierownicą, cały czas zajeżdżał im drogę, gwałtownie hamował, potem przyspieszał.
- Aby ominąć blokujący radiowóz, który ustawił się w poprzek drogi, kierujący wjechał na chodnik i kontynuował ucieczkę. W pewnym momencie na ulicy Kaszubskiej mężczyzna nie zatrzymując samochodu wraz z pasażerem wyskoczyli z pojazdu i rozpoczęli ucieczkę, z kolei samochód samoczynnie wjechał na chodnik i zatrzymał się na żywopłocie - wyjaśnia rzecznika policji w Jastrzębiu.
Piesza ucieczka 27-letniego żorzanina nie trwała jednak zbyt długo. Po krótkim pościgu kierowca volkswagena został zatrzymany. Policjanci natychmiast poddali mężczyznę badaniu alkomatem.
- Badanie wykazało ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu - wyjaśnia asp. Halina Semik z jastrzębskiej policji, która jak dodaje mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
27-latka z Żor czekają teraz niemiłe konsekwencje. Mężczyzna oprócz konsekwencji za jazdę po pijanemu i bez uprawnień zostanie również pociągnięty do odpowiedzialności za niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Łącznie grozi mu pięcioletnie więzienie.
Policjanci przypominają, że w świetle przepisów, które uległy niedawno zmianie, niezatrzymanie się do policyjnej kontroli traktowane jest jako przestępstwo. - Kierowca uciekający przed stróżami prawa musi liczyć się z karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia - podkreślają stróże prawa.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?