Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze KS Żory trenują przed wiosną

Katarzyna Śleziona
Już 26 marca KS Żory zagra u siebie z liderem z Rogowa. Piłkarze zapowiadają, że są gotowi do wiosny
Już 26 marca KS Żory zagra u siebie z liderem z Rogowa. Piłkarze zapowiadają, że są gotowi do wiosny ARC. / KS ŻORY
Piłkarze KS Żory wrócili z obozu w Międzybrodziu Żywieckim. Teraz trenują pięć razy w tygodniu, grają sparingi i czekają na pierwszy mecz w lidze.

Utrzymać się w czwartej lidze - to główny cel, jaki w drugiej części sezonu chcą osiągnąć piłkarze KS Żory. Po rundzie jesiennej zajmują 14 miejsce w rozgrywkach grupy drugiej śląskiej. Nad ostatnim zespołem z Marklowic mają przewagę jednego punktu, a do lidera z Rogowa tracą aż 22. A właśnie z tą ekipą podopieczni Janusza Sobali zmierzą się na otwarcie rundy wiosennej. Mecz zaplanowano na 26 marca na stadionie przy ulicy Wolności w Żorach. Początek o godzinie 16.
- To będzie trudne spotkanie, ale każdy zespół ma szansę wygrać. Mam nadzieję, że sprawimy niespodziankę i "urwiemy" liderowi chociaż jeden punkt - mówi Janusz Sobala, trener KS Żory.

Obecnie piłkarze ciężko trenują po pięć razy w tygodniu. Zajęcia mają na boisku, a także w hali sportowej. Ćwiczą też na siłowni. Pracują nad ogólną wytrzymałością, kondycją i techniką gry. - Patrząc na rundę jesienną, musimy poprawić się w grze defensywnej. Mają w tym także pomóc nowi zawodnicy, których sprowadziliśmy do drużyny - dodaje szkoleniowiec.

Od stycznia z żorską ekipą trenuje Damian Dziadek, ofensywnym pomocnik, niegdyś podpora naszej drużyny, który wraca do Żor z Pszczyny.
Czy na stałe zasili skład KS Żory? - Damian wyraził taką chęć. Do podpisania kontraktu z tym zawodnikiem jest bliżej niż dalej - mówi dyplomatycznie Sobala.
Z naszym zespołem trenują także dwaj młodzieżowcy. Są to: skrajny pomocnik Piotr Szymczak z ROW Rybnik oraz bramkarz Dawid Mańczyk z LKS Tworków.
Formę nasi gracze szlifują też w sparingach. Do tej pory rozegrali pięć meczów kontrolnych, w tym dwa na obozie w Międzybrodziu.

- W pierwszym meczu ulegliśmy 1:4 Szczakowiance. Z kolei drugie spotkanie rozegraliśmy z juniorami Podbeskidzia Bielsko-Biała. Wygraliśmy 3:0 - mówi Sobala.
Pojutrze nasi zagrają z Krupińskim Suszec, w czwartek - z Drogomyślem, a w przyszłą sobotę z GKS Jastrzębie (wszystkie zespoły z okręgówki). Mecze odbędą się na boisku w Świerklanach, gdzie jest sztuczna nawierzchnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto