Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Kupicha zatrzymany przez policję. Jechał za szybko, mandatu nie dostał

Katarzyna Śleziona
ARC. / Policja Żory
Piotr Kupicha, lider zespołu Feel, został zatrzymany dzisiaj przez żorskich policjantów na „wiślance". Przekroczył prędkość o 18 kilometrów.

Tym razem obyło się bez mandatu. „Upiekło się" wokaliście, bo tego dnia nasi policjanci w rejonie dworca kolejowego w Baranowicach przeprowadzali profilaktyczną akcję „Mandat lub reanimacja" razem z ratownikami z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.

Frontman zespołu Feel miał do wyboru: zapłaci mandat karny lub przejdzie przyspieszony kurs udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. A z racji tego, że ma uprawnienia taternika i „te zasady" w małym palcu, dlatego z wielką chęcią przystał na tę drugą propozycję. Swoją czarną mazdę zostawił na poboczu i pod namiotem ratowników pokazał bezbłędnie, jak się reanimuje człowieka na fantomie o nazwie „Ania".

Jak zareagował Kupicha, gdy zatrzymali go policjanci? - Byłem zaskoczony. Nie spodziewałem się, że jest prowadzona taka fajna akcja. Ogólnie to kocham policję. Jestem człowiekiem bezproblemowym. Wytworzyły się między nami bardzo fajne emocje. Zamiast mandatu, wybrałem oczywiście kurs udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej - powiedział nam Piotr Kupicha, lider zespołu Feel.

Jak tłumaczył swoje zagapienie na drodze? - Miałem głowę w chmurach. Słuchałem właśnie w radiu piosenki „Adele" - dodaje wokalista.
Jak przyznają policjanci pan Piotr zabłysnął wiedzą. - Był bezbłędny. Wie w czym rzecz. Na pamiątkę dostał ustnik - powiedziała nam st. asp. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.

Dzisiaj około południa Piotr Kupicha jechał Drogą Krajową z Wisły do Krakowa. Spieszył się na rozmowę do radia. Prawo jazdy ma od 1996 roku i ani jednego mandatu na swoim koncie. Rocznie samochodem przejeżdża około 100 tysięcy kilometrów.


od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto