Pochodzi z Mołdawii, ścigał go sąd z Piły, a ukrywał się w Żorach. Policjanci zatrzymali 38-letniego mołdawianina. Trafił do więzienia
Aż do Żor pokierowały drogi 38-letniego mołdawianina, który postanowił ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna z Mołdawii przyjechał do Polski. Osiedlił się w Pile (woj. wielkopolskie). Tam "nawywijał" i wszedł w konflikt z prawem, dlatego znów postanowił się przenieść. Tym razem padło na Żory.
Jak się jednak okazało i to miejsce nie było dla niego bezpieczne. 38-letni obcokrajowiec został rozpracowany przez żorskich mundurowych. Dodatkowe kłopoty sam sprowadził na siebie, gdyż również w Żorach wszedł w konflikt z prawem. Żorski sąd wydał dla mężczyzny nakaz zatrzymania i doprowadzenia do więzienia.
- Kryminalni zajmujący się sprawą namierzyli mężczyznę w jednym z mieszkań w obrębie osiedla Pawlikowskiego - tłumaczy asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.
Policjanci obserwowali mężczyznę, a następnie zapukali do drzwi mieszkania 38-latka. Mołdawianin został zatrzymany. Podstawą do jego aresztowania był list gończy, który wydał za nim sąd rejonowy w Pile.
Mężczyzna nie stawiał oporu. Doskonale wiedział, że jest poszukiwany. "Ukrywałem się celowo" - przyznał żorskim mundurowym. 38-latek trafił już do zakładu karnego, w którym odsiedzi zasądzony mu wyrok.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?