Policjant z Żor zatrzymał kompletnie pijanego kierowcę. Złapał go w drodze do pracy. 57-letni kierowca peugeota miał prawie 2,5 promila
Brawa dla policjanta z Żor! Mundurowy jeszcze nie rozpoczął służby, a już miał za sobą pierwszą, skuteczną interwencję wobec kompletnie pijanego kierowcy.
Do zdarzenia doszło w środę, 11 sierpnia wieczorem, około godziny 22:00 w Strumieniu (pow. cieszyński). Uwagę policjanta z żorskiego wydziału patrolowo-interwencyjnego zwrócił samochód, a konkretnie jego dziwnie podejrzany tor jazdy.
Policjant z Żor miał uzasadnione podejrzenie, że jadący przed nim samochód jest prowadzony przez pijanego kierowcę. Dlatego postanowił go zatrzymać.
- Najpierw policjant ruszył za jadącym „zygzakiem” peugeotem, a po chwili, wykorzystując dogodny moment, zmusił go do zatrzymania się - tłumaczy asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.
- Podbiegł do kierowcy, odebrał mu kluczyki i po wezwaniu miejscowego patrolu, oczekiwał na przyjazd policjantów - dodaje asp. szt. Siedlarz z żorskiej policji.
Przeświadczenie żorskiego mundurowego o jadącym na podwójnym gazie kierowcy peugeota okazało się słuszne. Potwierdziło je badanie alkomatem przeprowadzone u 57-letniego mężczyzny z Chybia.
- Alkomat pokazał wynik blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie - przyznaje asp. szt. Siedlarz z KMP w Żorach.
Nieodpowiedzialny 57-latek wkrótce będzie odpowiadał przed sądem. Mężczyźnie grozi nawet do dwóch lat więzienia. Wymiar sprawiedliwości może wobec niego zasądzić także wysoką karę grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?