Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proces prezydenta Żor. Ogłoszenie wyroku 20 stycznia!

Katarzyna Śleziona
Proces prezydenta Żor. Ogłoszenie wyroku 20 stycznia! Już we wtorek, 20 stycznia nastąpi ogłoszenie wyroku w procesie prezydenta Żor, Waldemara Sochy, któremu zarzuca się podanie nieprawdy w składanych oświadczeniach majątkowych za lata 2006-2007. Tego dnia sędzia Katarzyna Foryś w Sądzie Rejonowym w Żorach o godzinie 11.30 odczyta wyrok. Sprawą zajmował się już sąd I instancji (od jego wyroku odwołał się prezydent), sąd w Rybniku, który przekazał żorskiemu sądowi sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Proces prezydenta Żor. Ogłoszenie wyroku 20 stycznia!

Za nami pięć rozpraw sądowych w żorskim sądzie. Na ostatniej, we wtorek, 13 stycznia na świadka wezwano brata prezydenta. Ten skorzystał z prawa odmowy składania zeznań. Mowy końcowe wygłosili: prokurator oskarżyciel, Rafał Figura, a także obrońca prezydenta – adwokat z Krakowa, Jacek Błachut i sam Waldemar Socha. Po 1,5 godzinie rozprawa dobiegła końca.

Wszyscy odnosili się do zarzutów, jakie są stawiane prezydentowi. Chodzi o zaniżenie wartości nieruchomości (działki przy ul. Owocowej i podanie przez prezydenta tzw. wartości rynkowej), braku wykazania posiadania działki w oświadczeniu i zatajeniu posiadania pewnej sumy pieniędzy (m.in. chodziło o przelew siostry prezydenta w czasie, gdy Socha wypełniał swoje oświadczenie majątkowe, a nie wiedział, że taki przelew siostra dokonała).

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

- Zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, że oskarżony dopuścił się stawianych mu zarzutów. Finanse osób pełniących ważne funkcje publiczne powinny być prawdziwe, jawne, przejrzyste. Gdyby oskarżony kierował się duchem przepisów ustawodawcy, to na ławie oskarżonych by nie zasiadał. Wyjaśnienia oskarżonego są niejasne. Jako osoba zajmująca się finansami miasta doskonale zdawała sobie sprawę z wagi przepisów, które na co dzień stosował. Oskarżony zdawał sobie sprawę z treści umowy przedwstępnej i treści umowy przenoszącej własność. Oskarżony z dużym prawdopodobieństwem tkwił w swoim postępowaniu i je realizował, choć w każdej chwili mógł dokonać korekty w oświadczeniu majątkowym. Jednak tego nie zrobił - mówił na rozprawie 13 stycznia 2015 r. prokurator – oskarżyciel Rafał Figura.

- Stopień szkodliwości czynów oskarżonego nie jest znikomy – to osoba na świeczniku. Oskarżony zataił posiadanie nieruchomości – parafrazując – to nie jest „zegarek na rękę”. Wnoszę o to, aby uznać go winnym popełnionych czynów i obciążyć go kosztami w wysokości 100 stawek dziennych w przeliczeniu 1 stawka wynosząca 80 zł plus koszty sądowe – kontynuował prokurator Figura.

Obrońca prezydenta, Jacek Błachut wniósł o uniewinnienie w całości z zarzucanych czynów.
- Nie mogę zgodzić się z tym, co dzisiaj usłyszałem od pana prokuratora. Podkreślam to po raz kolejny – nigdy nie było żadnych podstaw, by postawić Waldemara Sochę w stan oskarżenia - mówił Jacek Błachut, obrońca prezydenta Żor, który odniósł się do stawianych prezydentowi zarzutów.

- Oskarżony podał wartość rynkową nieruchomości według wiedzy, jaką na tamten czas posiadał. Opierał się na informacjach dotyczących wartości sąsiednich działek o podobnej wielkości w okolicy. Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku zgodził się z linią obrony. Sąd zwrócił uwagę na wartość nieruchomości, którą wówczas oskarżony miał w świadomości. Kwota wartości nieruchomości była poprzedzana negocjacjami. Oskarżony wskazał cenę według własnego osądu. Wycenił nieruchomość, tak ja umiał. Ta wycena miała swoje podstawy! Tu nie ma podania nieprawdy! Żeby postawić zarzut, trzeba byłoby wskazać motyw działania. Dlaczego Waldemar Socha ryzykowałby swoje dobre imię? Pewne próby ku temu podjął sąd I instancji, ale nie zgodził się z tym sąd w Rybniku. Oskarżony podał swój faktyczny stan majątkowy – kontynuował adwokat Jacek Błachut, który odniósł się też do tego, że Urząd Skarbowy nie nakazywał prezydentowi korekty w jego oświadczeniach majątkowych.

- Urząd Skarbowy wszystkie wyjaśnienia prezydenta przyjął. Gdyby zauważył jakikolwiek błąd, to nakazałby korektę oświadczenia. A tego nie było. W tamtych czasach nie było wiadomo, jakie wartości podać – to wszystko dopiero klarowało się – obecnie więcej wiemy, jak wypełniać oświadczenia. Wnoszę o uniewinnienie z wszystkich zarzucanych czynów – dodawał adwokat Jacek Błachut.

Na koniec głos zabrał Waldemar Socha, prezydent Żor. - Nie czuję się winny zarzucanych czynów. Jestem zszokowany tym, co prokurator mówił przez cały przebieg procesu. Podkreślam, że nie miałem żadnych motywów, by te czyny popełnić. Podawałem średnią wartość działki, a nie cenę transakcyjną – one mogą być i nawet dwa razy większe. A sprawa nieujawnienia nieruchomości? Gdy została zawarta umowa, skonsumowałem większość środków na budowę domu. Urząd Skarbowy przyjął moje argumenty, nie chciał korekty – mówił Waldemar Socha, prezydent Żor.

Przypomnijmy, sprawa prezydenta Żor ciągnie się już od 19 czerwca 2012 roku. O nieprawidłowościach w maju 2011 r. donieśli do prokuratury agenci z Centralnego Biura Śledczego i postawili prezydentowi łącznie siedem zarzutów. Prokuratura z Wodzisławia zweryfikowała informacje i wysłała akt oskarżenia pod koniec września 2011 r. do sądu w Żorach. Ostatecznie postawiono prezydentowi Żor trzy zarzuty. Sędzia prowadzący w Żorach sprawę uznał 14 maja 2013 roku, że prezydent Żor zaniżył wartość nieruchomości i nie wykazał posiadania działki w oświadczeniu. Prezydent został zobligowany do zapłaty kary grzywny w kwocie 8 tys. zł plus koszty sądowe. Wyrok ten 8 maja 2014 roku uchylił Sąd Okręgowy w Gliwicach. Sprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia do żorskiego sądu. Rozprawy odbyły się: 15 września 2014 r., 17 października 2014 r. i 21 listopada 2014 r. i 13 stycznia 2015 r. Zostali przesłuchani świadkowie. Ostatecznie wyrok w tej sprawie zapadnie 20 stycznia 2015 r.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto