Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przy ulicy Szerokiej serwowano "kotłówkę" i sprzedawano przyprawy korzenne

KAKA
ARC. / Przedwojenne Miasto Żory i jego mieszkańcy
Czy wiecie, że w budynku przy ul. Szerokiej 8 (należała do państwa Kuczów) naprzeciw warsztatu krawieckiego znajdowała się restauracja? Żorzanie chętnie przychodzili tu pograć w bilarda, szachy i śląskiego skata. Restaurację szczególnie lubili odwiedzać żorscy rzemieślnicy, głównie szewcy.

W marcu 1945 r. połowa domu uległa zniszczeniu. Decyzją jednego z powojennych burmistrzów Żor okazałe kamienne figurki bogiń płodności, które zdobiły budynek, zdjęto i przeniesiono do ogrodu secesyjnej przedwojennej Willi Heringa, znajdującej się przy dzisiejszej ul. Męczenników Oświęcimskich.
Jakie inne tajemnice skrywały mury domów przy ulicy Szerokiej, patrząc od prawej strony od Rynku? W kamienicy z numerem 2 przed wojną mieścił się punkt przyjmowania odzieży do chemicznego czyszczenia.
Z kolei w parterowym domu przy ul. Szerokiej znajdował się niewielki sklep. Prowadził go pan Strzoda. Sprzedawał tu rozmaite importowane przyprawy korzenne do pieczenia ciast i wyroby czekoladowe.
Kolejny dom z nr 20 należał do piekarza Eryka Podstawki, który za niewielką opłatą wypiekał chleby i kołacze dla mieszkańców Żor.
Budynek przy ul. Szerokiej 22 należał do malarza pokojowego Emila Pittela. Mieścił się tu sklep, w którym początkowo sprzedawano... trumny.
Natomiast w domu z nr 28 Józef Palowski prowadził swój sklep mięsny. W czasie okupacji, gdy mięso sprzedawano na kartki, żona rzeźnika rozdawała biednym mieszkańcom zupę tzw. "kotłówkę". Powstawała ona przy produkcji krupników. Była tłusta i pływało w niej sporo kaszy.
Z kolei w domu przy ul. Szerokiej 30, który stał na rogu tzw. "Małego Rynku" i ul. Murarskiej, mieszkał Leopold Matzner. Był to żydowski kupiec zajmujący się skupem skór. Rodzina Matznerów nie należała do zamożnych mieszkańców Żor. Żona Bronisława chodziła po okolicznych miejscowościach i sprzedawała różne, drobne towary.
W maju 1940 roku władze niemieckie w Żorach nakazały wszystkim rodzinom żydowskiego pochodzenia opuścić miasto. Matznerowie załadowali swój dobytek na furmankę i przewieźli go do rodziny do Oświęcimia. Wiadomo, że Bronka Matznerówna znalazła się w grupie więxniarek, które ws tyczniu 1945 r. szły w Żorach w tzw. "marszu śmierci". Jak wielkim dramatem było dla niej to, że idąc ulicą Nerlicha (dzisiaj Męczenników Oświęcimskich) przechodziła tylko kilkadziesiąt metrów od swojego rodzinnego domu. Bronka krzyczała do zgromadzonych na trasie marszu ludzi: "Jestem Bronka. Nie poznajecie mnie?". Mieszkańcy, często znani jej z dzieciństwa, nie reagowali. Bali się SS-manów z karabinami.
Natomiast dom przy ul. Szerokiej 32 należał do Karola i Jadwigi Górników. Ojciec rodziny był rzeźnikiem. W podwórzu jego posesji stała rzeźnia i ubojnia.Przed wojną rzeźnik miał nawet swoje stanowisko mięsne w hali targowej w Lipinach (dzielnica Chorzowa). Uboju i przeróbki mięsa dokonywał codziennie w Żorach, a do Lipin zawoził świeży towar. W marcu 1945 r. dom państwa Górników nie uległ zniszczeniu. Zamieszkał w nim Edmund Gebel z rodziną.
Karol Górnik wraz z innymi rzemieślnikami żorskimi został aresztowany przez Rosjan i wywieziony do Rosji. Ostatnim miejscem jego pobytu był Badjewsk, Lagier 510. Zmarł w drodze powrotnej do Polski, ale rodzina nigdy nie poznała okoliczności jego śmierci.

* Opierałam się na książce "Przedwojenne miasto Żory i jego mieszkańcy" autorstwa Barbary Kieczki i Stanisława Szwarca

Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przy ulicy Szerokiej serwowano "kotłówkę" i sprzedawano przyprawy korzenne - Żory Nasze Miasto

Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto