Chwilkę porozmawialiśmy z kilkoma zawodnikami przed rozpoczęciem rajdu. Wszystkie ekipy robiły przegląd swoich aut na parkingu przed stacją kontroli pojazdów KREG przy ul. Okrężnej w Żorach. Tam spotkaliśmy m.in. braci Marcina i Leszka Grzonkę z Rydułtów. - W rajdach startuję od ponad 12 lat. Dzisiaj jadę z bratem Leszkiem naszym fiatem cinquecento. To auto dobrze przygotowane do rajdów. Jest małe, szybkie i zwrotne. Posiada silnik z hondy. Wyrabia - w zależności od odcinka na rajdzie - grubo powyżej 150 kilometrów na godzinę. W zawodach zawsze walczymy o pierwsze miejsce w klasie, a potem o jak najlepszy wynik w "generalce". Dzisiaj mamy plan, aby dojechać do mety - mówi Marcin Grzonka, rajdowiec z Rydułtów, który bardzo dba o swój samochód. - Musi być na bieżąco serwisowany przed i po każdym rajdzie - dodaje pan Marcin.
Przed rajdem udało nam się też porozmawiać z rybniczanami. - Rajd w Żorach to nasz czwarty start w tym sezonie. Jeździmy oplem astrą, który jest przygotowany do rajdu kompleksowo. Samochód ma zamontowaną klatkę bezpieczeństwa, sportowe fotele, czteropunktowe pasy, czy odpowiednią kierownicę. Posiada silnik z opla calibry 2 litry, 8 zaworów i oprócz tego sportowe zawieszenie i oczywiście odpowiednie opony na asfalt - mówi Szymon Skowroński, kierowca rajdowiec z Rybnika. - Dzisiaj chcemy ukończyć rajd na rozsądnym miejscu. Nie liczymy na wielki sukces, bo zdajemy sobie sprawę, że konkurencja jest bardzo silna. Następny rajd mamy w Rydułtowach z okazji Barbórki - dodaje Michał Wowra, pilot z "podrasowanego" opla astry.
Foto: Katarzyna Śleziona
Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?