Jedna piaskownica, huśtawka, zjeżdżalnia, konik na sprężynie i brak ogrodzenia, które zatrzymywałoby psy - tak najczęściej wyglądają osiedlowe place zabaw w Żorach.
- Jest ich zdecydowanie za mało i są kiepsko wyposażone. Na każdym powinno znaleźć się kilka nowych zabawek - mówi pani Katarzyna, mama 3-letniej Izy, którą spotkaliśmy na placu w parku.
Niestety zarówno urzędnicy jak i szefowie spółdzielni mieszkaniowych rozkładają ręce. Na nowe atrakcje brakuje pieniędzy i ledwo starcza na remonty urządzeń.
W tym roku powstaną tylko 3 miejskie place zabaw dla dzieci: na os. 700-lecia, w Osinach i na ul. Raciborskiego. Z kolei Spółdzielnia Mieszkaniowa "Nowa" planuje drobne remonty na 4 "ogródkach zabaw" dla dzieci.
Czy w Żorach mamy za mało placów zabaw dla dzieci? Gdzie powinny zostać zbudowane kolejne?
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?