- To prawdziwy horror. Nie da się normalnie wrócić samochodem do domu. My jeździmy tą trasą na pamięć i omijamy wszystkie dziury. Jednak gdy pojawi się tu kierowca nie stąd, zwłaszcza wieczorem, to z pewnością przebije sobie koło albo urwie zawieszenie, jak wpadnie do dziury, jadąc niskim samochodem - mówi nam jeden z mieszkańców ul. Pszennej.
Co mówią inni? - Już nie raz widziałem, jak koło samochodu wpadało do dziury między studzienkami a nawierzchnią na ulicy Pszennej. Od rozwidlenia z ulicy Wysokiej na odcinku około 300 metrów mamy 5 studzienek, przy których są gigantyczne dziury. Sam kilka dni temu wsypałem do nich drobnego kamyczka, aby je zapchać. Od robotników tłucznia się nie doczekałem - mówi pan Stanisław, mieszkaniec ul. Pszennej.
Często w tych rejonach jest też Roman Koprowski, mieszkaniec os. 700-lecia. Razem z nim zmierzyliśmy, jak głębokie dziury mamy między studzienkami a nawierzchnią na ul. Pszennej. Metr pokazywał średnio 12 centymetrów! Nie lepiej jest kawałek dalej. Ul. Wysoka rozwidla się w lewo w ul. Pszenną i w prawo - dalej mamy przedłużenie ul. Wysokiej. Tam na odcinku ok. 300 metrów widzimy nawierzchnię, która jest poprzecinana dziurami w... poprzek. Co ciekawe, po 300 m mamy już asfalt. Droga jest równiutka jak blat stołu.
Postanowiliśmy zapytać w magistracie, kiedy skończą się problemy żorzan. - Do końca sierpnia na tych dwóch ulicach zostanie położona ostatnia warstwa asfaltu i problemy znikną - zapewnia nas Dorota Marzęda, rzeczniczka magistratu.
Obecnie, przy sprzyjającej pogodzie, firma Geo -Bud z Żor nie może zrobić wylewki asfaltu, bo najpierw w tym rejonie muszą zostać położone krawężniki. - Poprosiliśmy firmę, aby poczekała na wylewkę asfaltu aż my ogłosimy przetarg na wykonawcę krawężników. Obecnie go wyłaniamy. Gdy uwinie się z pracą, od razu powiadomimy Geo-Bud, że może przyjechać i położyć ostatnią ścieralną warstwę asfaltu - dodaje Marzęda.
Foto: Katarzyna Śleziona
Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?