Rondo w Śródmieściu Żory: Rondo najazdowe to hit czy kit?
Nie wszyscy podzielają dobrą opinię
Jednak nie wszyscy podzielają dobrą opinię policjanta. Nieprzyjemną jazdę na rondzie wspominają mieszkańcy. - Dziś jechałem od PKS na wprost Męczenników Oświęcimskich, a później w drugą stronę. Jadąc od PKS nie zmieściłem się i tylne koła wjechały na bruk pośrodku ronda. Mój samochód do małych nie należy, ale co mają powiedzieć kierowcy dużych busów lub autobusów? Gdy jechałem w drugą stronę, tj. w stronę PKS, to tak jakbym przejechał przez normalne skrzyżowanie, nawet kierownicy nie skręcałem. Nie wiem na co komu taka pokraka pośrodku skrzyżowania. Tam gdzie stał wyburzony budynek jest dużo miejsca i nie rozumiem dlaczego rondo nie rozbudowano w stronę ul. Klinka. To rondo jest jakimś nieporozumieniem – pisze „J_T” na naszym portalu. Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!