Rozbój w Żorach: Schował się przed policjantami w szafie
Rozbój w Żorach: Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na osiedlu Sikorskiego. - Jak ustalili śledczy, 63-latek został napadnięty i okradziony po północy, kiedy opuścił po imprezie mieszkanie znajomych. Po wyjściu z klatki schodowej zaatakowali go dwaj inni mężczyźni, także uczestniczący w "domówce". Po pobiciu napastnicy ukradli 63-latkowi dwa telefony komórkowe, portfel z pieniędzmi oraz dokumentami i pęk kluczy, po czym zbiegli z miejsca zdarzenia - mówi Kamila Siedlarz, rzecznicza żorskiej policji.
Gdy informacja o rozboju dotarła do oficera dyżurnego, ten natychmiast na miejsce wysłał policyjny patrol. Mundurowi nie tylko sprowadzili pomoc medyczną do 63-latka, ale także szybko zlokalizowali sprawców. Okazało się, że ukryli się oni u znajomego, w jednym z mieszkań na tym samym osiedlu. Starszy ze sprawców - 45-letni mieszkaniec Żor - został zatrzymany tuż po wejściu do mieszkania. Drugiego – 26-latka bez stałego miejsca zamieszkania – wyciągnęli z... dziecięcej szafy, gdzie się ukrył.
Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzut rozboju. 45-latek został objęty policyjnym dozorem. Młodszy, ze względu na swą przeszłość kryminalną i notoryczne wchodzenie w konflikty z prawem, na wniosek policjantów i prokuratora trafił do aresztu śledczego. Policjanci, oprócz rozboju, zarzucili mu kradzieże, jakich dopuścił się w warunkach tzw. recydywy oraz włamanie do piwnicy i kradzież sprzętu narciarskiego.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?