Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozbój z użyciem noża w Żorach. Zaczęło się od znajomości na społecznościowym portalu

Katarzyna Śleziona-Kołek
Rozbój z użyciem noża w Żorach. Zaczęło się od znajomości na społecznościowym portalu
Rozbój z użyciem noża w Żorach. Zaczęło się od znajomości na społecznościowym portalu KMP Żory
Rozbój z użyciem noża w Żorach. Zaczęło się od znajomości na społecznościowym portalu, a skończyło się na pożyczce pieniędzy i ataku nożem oraz utracie trzyletniego dziecka.

Rozbój z użyciem noża w Żorach. Zaczęło się od znajomości na społecznościowym portalu

Oszustwa wobec 36-latka z Gliwic postanowiła dopuścić się 29-letnia żorzanka, która najpierw rozkochała w sobie starszego kolegę, a potem razem ze swoim konkubentem postanowiła wyłudzić od mężczyzny kwotę 1000 złotych. - 29-letnia kobieta powiedziała znajomemu z Internetu, że ma problemy finansowe. 36-latek z Gliwic postanowił pomóc kobiecie i umówił się z nieznajomą. Ta podała mu adres i w środku nocy 36-latek zjawił się z pieniędzmi w jej mieszkaniu - relacjonuje asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.

Niestety, spotkanie znajomych okazało się pułapką. Gdy 36-latek przekroczył próg mieszkania, zaatakował go 25-letni konkubent kobiety. - Najpierw 25-latek uderzał starszego mężczyznę pięściami, a potem sięgnął po nóż i krzyczał, że ma oddać mu pieniądze. To samo uczyniła jego partnerka, i grożąc 36-latkowi, zażądała od niego gotówki. Wystraszony gliwiczanin oddał napastnikom blisko 1000 złotych, a także swój dowód osobisty - dodaje Kamila Siedlarz.

Nie wiadomo, jak skończyłaby się ta sytuacja, ale w pokoju obok zaczęło płakać małe dziecko. - Trzyletnie dziecko obudził hałas w mieszkaniu. Kobieta, słysząc płacz malca, otworzyła drzwi mieszkania i nakazała, jak najprędzej opuścić je okradzionemu 36-latkowi - opowiada rzeczniczka żorskiej policji.

Wtedy poszkodowany mężczyzna postanowił opowiedzieć o całym incydencie miejscowym stróżom prawa. Policjanci udali się do feralnego mieszkania, gdzie zatrzymali obu napastników. 29-latka i jej 25-letni konkubent trafili do izby zatrzymań, a trzyletnie dziecko do rodziny zastępczej, pełniącej funkcję pogotowia opiekuńczego. Napastnicy dostali zarzuty, a prokurator zastosował wobec nich tzw. nieizolacyjne środki zapobiegawcze. Obojgu grożą co najmniej trzy lata więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto