Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rybnik: Droga Racibórz-Pszczyna kiedy oddana? Czy koronawirus pokrzyżował plany?

Redakcja
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami na przełomie marca i kwietnia powinniśmy byli jechać nowym, rybnickim, 10-kilometrowym odcinkiem drogi Racibórz – Pszczyna. Do końca marca pozostało kilka dni... Czy droga regionalna na odcinku od ulicy Wodzisławskiej w Rybniku do Żor zostanie otwarta? Czy epidemia koronawirusa pokrzyżowała plany?

Rybnik: Droga Racibórz-Pszczyna kiedy oddana? Czy koronawirus pokrzyżował plany?

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami na przełomie marca i kwietnia powinniśmy byli jechać nowym, rybnickim, 10-kilometrowym odcinkiem drogi Racibórz – Pszczyna. Do końca marca pozostało kilka dni. Czy droga regionalna na odcinku od ulicy Wodzisławskiej w Rybniku do Żor zostanie otwarta? Czy epidemia koronawirusa pokrzyżowała plany?

W Urzędzie Miasta Rybnika w obecnej sytuacji nie chcą deklarować konkretnych dat.

- Wojewódzki Inspektorat Budowlany pracuje, co prawda w ograniczonym składzie i zakresie, ale działa. Trudno przewidzieć co będzie dalej w związku z epidemią koronawirusa, w związku z tą sytuacją nie chciałabym deklarować konkretnych dat, mamy nadzieję, że będzie to początek kwietnia - tłumaczy nam Agnieszka Skupień, rzecznik Urzędu Miasta Rybnika.

Dodaje, że aktualnie prawie wszystkie obiekty mostowe są odebrane.

- Jutro (we wtorek) przekazujemy ostatnią dokumentację, dotyczącą estakady (to największy obiekt, który był budowany metodą nasuwania) między węzłem Śródmiejskim a Chwałowickim - tłumaczy Agnieszka Skupień.

Przypomnijmy, że całkowity koszt budowy tej jednej z najważniejszych inwestycji w dziejach rybnickiego samorządu to 433 mln złotych (w tym rekordowa dotacja z Unii Europejskiej - 290 mln zł), najdroższym elementem powstałej drogi była estakada, warta ok. 62 mln złotych. Powstało 11 wiaduktów i 2 mosty.

Wybudowany, ponad 10 km odcinek drogi regionalnej będzie obwodnicą dla Rybnika, która częściowo rozładuje ruch w mieście i spowoduje, że znacznie skrócimy dojazd do autostrady.

- Ta droga, to szansa na poprawę układu komunikacyjnego w mieście, bez tego nie mamy szansy na rozwój. Istotne jest również to, że gdybyśmy nie podjęli wysiłku budowy drogi teraz, to nie udałoby się to już nigdy później - mówił niedawno Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.

- Pieniądze unijne były teraz, za chwilę ich nie będzie. Dzięki wysiłkowi wielu pracowników urzędu, udało nam się uzyskać jedną z najwyższych dotacji unijnych na Śląsku na inwestycje drogowe – podkreśla prezydent.

Przypomnijmy, że Rybnik szuka finansowania na budowę kolejnego odcinka od ulicy Wodzisławskiej do ulicy Sportowej. Miasto jest przygotowane z projektem, zostały przygotowane uzgodnienia środowiskowe, jest pozwolenie na budowę, zrobiono wykupy nieruchomości i gruntów na tamtym odcinku, po to by w przyszłości teren był już przygotowany na rozpoczęcie prac.

Przypomnijmy też, że prezydent szuka też alternatywnego rozwiązania dla połączenia wybudowanej drogi z autostradą A1 od strony Żor. Aktualnie odpowiedź GDDKiA dotycząca bezpośredniego połączenia z autostradą jest negatywna, prezydent ma jednak nadzieję, że uda się wypracować dogodne rozwiązania by w przyszłości stworzyć alternatywne połączenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto