Samobójca w Żorach: Skoczył z wiaduktu na autostradę?
W poniedziałek, 25 maja o godz. 23.49 żorscy strażacy zostali poproszeni przez policję o przyjazd na teren autostrady w rejonie węzła Świerklany i oświetlenie pasa drogi prowadzącego w kierunku Gliwic. Mundurowi robili zdjęcia i zabezpieczali ślady po wypadku, w którym zginął mężczyzna. Desperat najprawdopodobniej skoczył z wiaduktu przy ul. Wodzisławskiej na autostradę. - Jedną z hipotez jest samobójstwo. Gdy przyjechaliśmy na miejsce, na autostradzie nie znajdował się żaden pojazd. Ciało mężczyzny było zmasakrowane. Fragment autostrady był chwilowo wyłączony z ruchu. Nasze działania prowadziliśmy blisko dwie godziny - mówi st. kapitan Marek Zdziebło, rzecznik prasowy żorskiej straży pożarnej.
ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! > Kliknij w link!
Jak informuje miejscowa policja, dokumenty w tej sprawie trafiły już do żorskiej prokuratury.
Będziemy próbować skontaktować się jeszcze dzisiaj z prokuraturą - póki co wszyscy prokuratorzy są w sądzie na rozprawie lub na szkoleniu.
Wtorek, 26 maja godz. 14.20:
Otrzymaliśmy informację w sekretariacie żorskiej prokuratury, że wszelkie informacje dotyczące wypadku na wiadukcie prokuratorzy udzielą dopiero w środę, 27 maja. Wciąż wszyscy są poza prokuraturą. Do tematu będziemy wracać.
Czytaj więcej na temat innych zdarzeń kryminalnych w Żorach w tym roku!
ZOBACZ TEŻ: Czytaj więcej na temat interwencji strażaków w Żorach w tym roku!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?