Żory: Seniorka z alei Wojska Polskiego potrzebowała pomocy. Została przygnieciona szafą
To zgłoszenie postawiło na nogi służby w Żorach. W poniedziałek (1.03) około godz. 12 dyspozytor numeru alarmowego odebrał telefon od seniorki z alei Wojska Polskiego.
- Pomocy, przygniotła mnie szafa, nie mogę wstać - zaalarmowała kobieta.
Na miejsce natychmiast zadysponowano policję, pogotowie ratunkowe i straż pożarną. Strażacy otworzyli drzwi do zamkniętego mieszkania. Następnie wezwani ratownicy podnieśli szafę i seniorkę. 87-latka została zabrana przez zespół pogotowia na badania do szpitala.
Tego samego dnia, ale przed godz. 20 straż pożarna została wezwana do mieszkania na osiedlu Powstańców Śląskich. Powodem wyjazdu była czujka czadu, która włączyła się w stan alarmu.
Na miejscu strażacy nie potwierdzili występowania tlenku węgla w mieszkaniu zgłaszającego, ale i w całym pionie klatki schodowej. Przyczyną krótkotrwałego pojawienia się czadu była tzw. cofka z komina.
Z kolei we wtorek (2.03) służby ponownie zostały zaalarmowane o seniorze w potrzebie. Przed godz. 5 rano jeden z zatroskanych lokatorów bloku na osiedlu 700-lecia zadzwonił na numer alarmowy, bo nie miał kontaktu z sąsiadem.
Kiedy zgłaszający wychodził do pracy, zauważył drzwi uchylone do mieszkania seniora, również go słyszał. Gdy po chwili wrócił, były już zamknięte i cisza. 80-letni sąsiad nie odpowiadał na jego pukanie i wołanie. Dlatego zdecydował się zadzwonić po służby. Po przyjeździe ratowników senior został przekazany załodze pogotowia ratunkowego.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?