Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia Mieszkaniowa w Żorach: decydująca środa!

Katarzyna Śleziona
Za nami V część Walnego Zgromadzenia
Za nami V część Walnego Zgromadzenia SM w Żorach
Spółdzielnia Mieszkaniowa w Żorach: za nami V cześć Walnego Zgromadzenia na osiedlu Korfantego. Było spokojniej niż na wcześniejszych spotkaniach członków spółdzielni. Teraz będzie decydująca środa.

Spółdzielnia Mieszkaniowa w Żorach: decydująca środa! Dlaczego?

Za nami V część Walnego Zgromadzenia - tym razem na osiedlu Korfantego w sali gimnastycznej Zespołu Szkół nr 8. Początek o godz. 16.30. Wezmą w nim udział członkowie spółdzielni zamieszkali na osiedlu Korfantego w budynkach nr: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11,12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19.

Spotkanie trwało od godz. 16.30 do ok. 23. Wzięło w nim udział ok. 225 osób, w tym 171 osób uprawnionych do głosowania. Zebranie prowadził pan Jaroszewski.

Znowu nie ma absolutorium

- 2/3 członków spółdzielni zagłosowało, żeby nie udzielić absolutorium całej trójce z obecnego Zarządu spółdzielni. Teraz obowiązkiem wybranej nowej Rady Nadzorczej - 9 osób będzie postawić warunek o odwołanie. Rodzi się zasadnicze pytanie: czy nowa Rada Nadzorcza okaże się prawdziwym przedstawicielem grup społecznej, która głosowała nad nieudzieleniem absolutorium, czy pójdzie koniunkturalizm i uratowanie "czterech liter" obecnemu Zarządowi? - zastanawia się Zbigniew Latos, mieszkaniec os. Sikorskiego, który starał się o wejście do nowej Rady Nadzorczej. - Z panem Zgódką, obecnym przewodniczącym Rady Nadzorczej przegrałem 8 głosami - dodaje pan Zbigniew, który ostro wypowiada się pod adresem obecnej pani wiceprezes Zarządu.

- Pani prezes nazwała mnie donosicielem. Ja wstałem i powiedziałem: "Tak jestem donosicielem, ale w moich standardach to się nazywa zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w spółdzielni. W przestrzeni publicznej Żor funkcjonują dwie prawdy: pierwsza- prawda moja, pana prokuratora Urbańczyka i powiatowego inspektora nadzoru budowlanego oraz prawda pani prezes - mówi pan Latos.

Kto dostał się do nowej Rady Nadzorczej - zgodnie z wolą członków spółdzielni na pięciu częściach Walnego Zgromadzenia?

- Z osiedla 700-lecie dostał się pan Janik, z osiedla Księcia Władysława - Dyrszka, Pitlok, Stokłosa, z osiedla Korfantego - Jaroszewski, Wałęsa, z Pawlikowskiego Worsztynowicz i z osiedla Pawlikowskiego - Zgódka i Ludwik. W większości mamy "stary układ". Teraz stawiam 1000 zł, że nowa Rada Nadzorcza nie odwoła starego Zarządu - mówi pan Latos, który w niedzielę chce napisać specjalne wezwanie do nowej Rady Nadzorczej.

Latos: Należy spełnić wolę członków spółdzielni!

- Napiszę, że nowa Rada Nadzorcza powinna spełnić wolę zdecydowanej większości członków spółdzielni, którzy głosowali, aby nie udzielić absolutorium obecnemu Zarządowi spółdzielni. Na ok. 700 członków spółdzielni uprawnionych do głosowania 455 głosowało nad odwołanie. Nowa Rada Nadzorcza powinna być prawdziwym przedstawicielem tych ludzi - członków spółdzielni i odwołać obecny Zarząd - mówi pan Latos.

- Jeśli tego nie zrobią, to spółdzielcy na następnym Walnym Zgromadzeniu, które może odbyć się nawet za pół roku, mogą postawić warunek i nie udzielić absolutorium nowej Radzie Nadzorczej. Walne Zgromadzenie ma największą władzę, potem jest Rada Nadzorcza, a następnie Zarząd - dodaje pan Latos, który wspomina też pewne incydenty w czasie Walnych Zgromadzeń, odbywających się od poniedziałku do piątku.

- Na wszystkich krążyły instrukcje, jak członkowie spółdzielni mają głosować. Sprzątaczki, konserwatorzy, mechanicy pukali do drzwi i pod pretekstem mierzenia szczelności gazu dawali ulotki i mówili, jak mają głosować. Dodawali, że jeśli inaczej zagłosują, to oni stracą pracę. Korfanty był usłany w ulotki, podobnie było na Pawlikowskiego - dodaje pan Latos.

Decydująca środa!

Nie w sobotę, jak wcześniej podawaliśmy, ale dopiero w środę, 26 czerwca przewodniczący zebrań i sekretarze z poszczególnych osiedli z wszystkich pięciu części Walnego Zgromadzenia spotkają się na szóstej części i podliczą głosy z wyborów do nowej Rady Nadzorczej z poszczególnych pięciu części Walnego Zgromadzenia. - W sobotę nie było liczenia głosów, bo przecież z piątku trzeba napisać protokół, a na to się ma trzy dni - mówi pan Zbigniew.

- Te 10 osób spotka się w środę ze starym przewodniczącym Rady Nadzorczej - panem Zgódką - co ciekawe, pan Zgódka znalazł się także w nowej Radzie Nadzorczej!). Zliczymy wszystkie głosy z pięciu dni - pięciu części Walnego Zgromadzenia. Nowa Rada Nadzorcza podejmie uchwałę o ważności wyborów - mówi pan Latos, który przegrał o 8 głosów z panem Zgódką w walce o wejście do nowej Rady Nadzorczej.

Następnie nowa Rada Nadzorcza będzie w stanie zwołać I posiedzenie Rady Nadzorczej. Wtedy będzie władna, aby zgłosić wniosek o odwołanie obecnego Zarządu spółdzielni. Jeśli Zarząd nie otrzyma absolutorium w czasie głosowania osób z nowej Rady Nadzorczej, to wówczas zostanie odwołany. - Po "wywaleniu" Zarządu będzie można rozpisać konkurs i wybrać nowy Zarząd. Mamy nadzieję, że uda się zwołać posiedzenie nowej Rady Nadzorczej i podjąć te zdecydowane kroki jeszcze w lipcu - dodaje pan Latos.

Każdy członek Zarządu jest odwoływany osobno, w głosowaniu tajnym. Musi być 2/3 głosów za jego odwołaniem, co nie wyklucza utrzymania przez niego stosunku pracy - to wynika z Kodeksu Pracy. Ważne jest natomiast to. że w tym roku 3-letnia kadencja Rady Nadzorczej właśnie upłynęła. To organ nadzorujący działanie Zarządu.

Czytaj więcej


Czytaj więcej: PROKURATURA prześwietla pracę spółdzielni!

Polub nas na Facebooku

W SM w Żorach członków spółdzielni mamy w sumie ok. 6000, a lokatorów ok. 7000. Nowi mieszkańcy nie chcą stawać się członkami spółdzielni, bo to wiąże się z opłatami. - Obecnie jest to kwota 1200 zł, w tym 400 zł wpisowe i 800 zł za udział. Ta druga kwota może zrobić się większa, gdy wzrośnie najniższa płaca krajowa. Dlatego na wszystkich częściach Walnego Zgromadzenia głosowaliśmy także nad tym, aby zmniejszyć tą opłatę do 300 zł - 100 za wpisowe i 200 zł za udział. Autopoprawka przeszła. Teraz nowa Rada Nadzorcza i Zarząd są w stanie wystąpić do Sądu Rejestracyjnego, by wprowadzić tą zmianę w Statucie. To może jednak ciągnąć się kilka miesięcy - dodaje pan Zbigniew.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto