Strażacy ratowali uwięzione w wodzie sarny
Po raz kolejny strażacy z Żor pokazują, że na nich można liczyć w każdej sytuacji. Tak było i w niedzielę 5 lutego, gdy około godziny 16:30 w żorskim stanowisku kierowania rozdzwonił się telefon. Strażaków zaalarmowano o dwóch sarnach, które topiły się w stawie. Strażacy natychmiast ruszyli im na pomoc.
- Przybyli na miejsce strażacy potwierdzili zgłoszenie oraz przekazali informację, że sarny znajdują się w odległości około 50 m od brzegu. Ratownicy ubrani w skafandry do ratownictwa lodowego podeszli do nich i wyciągnęli zwierzęta na brzeg - informuje mł. bryg. Krzysztof Kuś, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Żorach.
Wyziębione sarny zostały wciągnięte na brzeg i strażacy przykryli je kocem termicznym. Były jednak wyziębione, dlatego przewieziono je na obserwację do Leśnego Pogotowia dla zwierząt przy Nadleśnictwie Katowice.
Strażacy ratują nie tylko ludzkie życie, lecz także zwierzęta
Śląscy strażacy nie tylko gaszą pożary i ratują ofiary wypadków drogowych, ale często mają również do czynienia z bardzo nietypowymi interwencjami. Niektóre z nich dotyczą ratowania rannych i uwięzionych zwierząt. To nie tylko ratowanie uwięzionych na drzewach kotów, lecz także pomoc uwięzionym łabędziom na zamarzniętym stawie, czy zwierzętom, które ugrzęzły w mule. Szczególnie zimą, taka pomoc strażaków jest nieoceniona i wielokrotnie pozwala ratować zwierzęta z opresji.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?