Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Święto Ogniowe Żory: Święto już dzisiaj. Historia i program

Katarzyna Śleziona
Święto Ogniowe Żory: Pożar miasta z 1702 roku wybuchł najprawdopodobniej przez apetyt rajcy. Spaliła się drewniana zabudowa środmiejska, zniszczeniu uległa wieża kościoła farnego. Na pamiątkę tamtych wydarzeń co roku, 11 maja, obchodzimy Święto Ogniowe w Żorach. Zobaczcie program obchodów święta w tym roku i przeczytajcie o historii tego święta.

Święto Ogniowe Żory: Pożar wybuchł przez apetyt rajcy?

Już 11 maja będziemy obchodzić 313 rocznicę Święta Ogniowego w Żorach, unikatowego w skali całego świata. To na pamiątkę tragicznego pożaru, który strawił całą zabudowę śródmiejską i zniszczył wieżę kościoła farnego. Wieczorem tłumy żorzan i przyjezdnych wyruszą z kościoła w żorskim Śródmieściu i trzymając w dłoniach zapalone pochodnie i świeczki przejdą w mrokach ulicami wokół Rynku. Na czas przemarszu latarnie zgasną, a ciemność będzie rozświetlać blask ognia i światła ze świec. Tym samym, tak jak przodkowie, mieszkańcy będą modlić się o pomyślność dla miasta i o to, aby nigdy już nie dosięgnął nas kataklizm, jaki miał miejsce 11 maja 1702 roku.

Będzie tradycyjna procesja i ogniowy bieg

W tym roku, 11 maja, obchody Święta Ogniowego rozpoczną się o godzinie 19.30 od uroczystej mszy świętej w Kościele pw. świętych Apostołów Filipa i Jakuba w Żorach. Po Eucharystii (ok. godz. 20.30) odbędzie się procesja z pochodniami ulicami żorskiej Starówki. Wszyscy okrążą rynek. Pochodnie i świece będą trzymać w rękach księża, mundurowi, bracia kurkowi, strażacy i całe rodziny wielopokoleniowe. Wszyscy będą śpiewać i modlić się. Pod baldachimem Najświętszy Sakrament poniesie być może arcybiskup Wiktor Skworc, metropolita katowicki. Gdy ostatnio zbliżał się do mieszkańców obserwujących z boku procesję, ci padali na kolana. Mieszkańcy będą iść uliczkami Starówki, gdzie okna domów znów zostaną przystrojone świętymi obrazkami. Wierni wrócą do kościoła farnego i po błogosławieństwie pójdą na Rynek miasta. Tam, ok. godz. 21 zaplanowano multimedialno-laserowe show pod hasłem "Zderzenie żywiołów" w wykonaniu Visual Sensation. Natomiast o godzinie 22 odbędzie się III Żorski Bieg Ogniowy. Biegacze, a ma być ich nawet 500 , ruszą spod budynku Gimnazjum nr 2 przy ul. Księdza Klimka.

Żorski Bieg Ogniowy to niezwykle widowiskowy nocny bieg uliczny. W świetle rozpalonych pochodni uczestnicy przemierzą uliczkami miasta ok. 5 km. Inicjatorem i pomysłodawcą imprezy jest Grupa Biegowa HRmax Żory, która pod patronatem Prezydenta Miasta Żory oraz przy współpracy z MOSiR-em Żory i UKS Czwórką Żory organizuje przedsięwzięcie.

Warto dodać, że biegacze pojawią się m.in. w ścisłym centrum miasta, na al. Wojska Polskiego, ul. Wodzisławskiej, ul. Boryńskiej, al. Jana Pawła II. Na tych ulicach musimy liczyć się z zamknięciem ruchu dla kierowców. Uważajmy! Utrudnienia w ruchu dla kierowców potrwają do godz. 23.30.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Pożar miasta wybuchł przez apetyt rajcy?

Święto Ogniowe w Żorach jest pamiątką po tragicznym pożarze z 11 maja 1702 roku, który strawił drewnianą zabudowę rynkową i zniszczył wieżę kościoła w Śródmieściu. Wtedy to solidarni mieszkańcy przeszli w błagalnej procesji na świeżym jeszcze pogorzelisku i prosili Boga o pomoc w odbudowie miasta.

Pożar z 1702 roku wybuchł przez nieposkromiony apetyt na... zająca. Taką zachciankę miał rajca miejski, Andrzej Peisker. - Rajca wrócił z pobliskiej wioski z biesiady. Radnemu, rozochoconemu zabawą, apetyt, mimo późnej pory w dalszym ciągu dopisywał i kazał sobie upiec zająca. Pożar wybuchł pół godziny przed północą - mówi Tomasz Górecki, pracownik żorskiego muzeum.

Ogień, zaprószony w jednym z domostw, szybko rozprzestrzenił się na inne budynki. - Sprzyjał temu łatwopalny materiał, z którego powstawały domy mieszczan w Żorach aż do początków XIX wieku - dodaje Górecki.
W pożarze zginął ówczesny burmistrz Marcin Scholz i jego największy przeciwnik w mieście, Adam Hok z Górnego Przedmieścia, który pospieszył mu na ratunek. - Obydwaj mężczyźni udusili się w piwnicy, z której nie mogli się wydostać, gdyż spadające belki zablokowały drzwi - mówi Górecki.

Co ciekawe, rajca Peisker nie odpowiedział za wzniecenie pożaru. - Nie wiemy też, czy poniósł karę za nieostrożne obchodzenie się z ogniem przez jego służbę - dodaje Górecki. Ślubowanie, które żorzanie złożyli w 1702 r. było wypełniane przez następne wieki.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Dzień wolny od pracy na pamiątkę pożaru

Co ciekawe, w okresie dwudziestolecia międzywojennego 11 maja był dniem wolnym od pracy. Rano mieszkańcy uczestniczyli we mszy świętej w kościele farnym, a następnie w procesji na Rynku miasta. Po południu mieszkańcy brali udział w festynach, które odbywały się w lesie Dębina i strzelnicy. Zabawy odbywały się do późnych godzin wieczornych. Tak było do 1939 r. W czasie drugiej wojny światowej procesje nie odbywały się. Wznowiono je w 1946 r., z kolejną przerwą aż do 1956 r. Prawdopodobnie mieszkańcy szli już w procesji w 1957 r. W czasach PRL msze święte i procesje przeniesiono na godziny późnowieczorne (władze nie brały udziału w procesjach). Także w latach 90. XX w. "dołożono" do trasy procesji przejścia ulicami Moniuszki i Bałdyka. W 300. rocznicę pożaru miasta (w 2002 r.) odsłonięto w mieście dwie tablice pamiątkowe: jedna znajduje się na budynku magistratu na Rynku, a druga w kościele farnym.

Również od 2002 r. na Rynku zaczęło obchodzić święto strażaków - zaczynało się od apelu, nadawano odznaczenia, a potem płyta Rynku zmieniała się w scenę, na której odbywają się pokazy z udziałem ognia, czy laserów. W tym roku Dzień Strażaka był połączony z obchodami 70-lecia OSP Rój. Uroczystości odbyły się 3 maja.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto