Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Targ Dąbrowskiego Żory: Rośnie nowa hala, a klientów brakuje...

Katarzyna Śleziona
Targ Dąbrowskiego Żory: Rośnie nowa hala na osiedlu Powstańców Śląskich. Obok budowy kupcy prowadzą handel w starych budkach. Brakuje klientów, dojazdu, miejsca... Zobaczcie zdjęcia z budowy nowoczesnej hali targowej (z róznych etapów) i budek starego targowiska.

Targ Dąbrowskiego Żory: Rośnie nowa hala, a klientów brakuje...

Rozkopana ziemia, ciężki sprzęt i pierwsze fundamenty rosną jak na drożdżach. Na osiedlu Powstańców Śląskich powoli wyrasta supernowoczesna hala targowa. Będzie gotowa w marcu przyszłego roku. Już niedługo? Dla handlowców, którzy prowadzą biznes w budkach tuż przy placu budowy i sprzedają warzywa, kwiaty, czy pieczywo, to z pewnością będą bardzo długie miesiące. Już dzisiaj sklepikarze narzekają na brak klientów i zastanawiają się, jak przetrwają zimę. A co o handlu na osiedlu sądzą sami mieszkańcy? Wybraliśmy się na targowisko przy ul. Dąbrowskiego.

Handlowcy: mniej klientów, boimy się mroźnej zimy

Od kilku tygodni handel odbywa się dosłownie obok placu budowy. Stare blaszaki rozstawione są obok i tuż za placem budowy, gdzie koparki jeszcze rozkopują ziemię. W rządku stoją też drewniane budki ( te same, które w zeszłych latach były rozstawione przy Górnym Przedmieściu w ramach świątecznych jarmarków). To w nich garstka handlowców również prowadzi swój biznes. Miejsca między boksami jest bardzo mało. Handlowcy nie mają gdzie zaparkować, dowieźć towaru.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

- Brak dojazdu na teren targowiska to spory problem. Rano przed handlem da się wjechać od ul. Dąbrowskiego, ale potem już mamy problem z wyjazdem. Nie ma możliwości wyjazdu w stronę al. Zjednoczonej Europy, bo tam znajduje się ścieżka dla rowerzystów. Pytaliśmy już o to w magistracie. Klienci, gdy przyjeżdżają na targ, parkują tuż przed targowiskiem przy ul. Dąbrowskiego. Przez to z pewnością ich tracimy - mówi nam Grażyna Buchta, jedna z handlarek, która prowadzi tu biznes od ponad 10 lat. Budkę wynajmuje razem z mamą Marią, która na targowisku pracuje już od 25 lat. Panie sprzedają kwiaty. Po towar jeżdżą na giełdę do Tychów. Właśnie przy kramie obu pań spotykamy Stanisława Bieleckiego, mieszkańca osiedla Księcia Władysława. - Ceny owoców na targowisku są konkurencyjne. Cieszę się, że nowe targowisko powstaje - mówi nam pan Stanisław, który wdaje się w pogawędkę z paniami Grażyną i Marią.

- Wiadomo, gdy coś się buduje, to jest hałas. Ten z placu budowy da się znieść. Dobijają nas jednak opłaty i mniejsza liczba klientów niż zazwyczaj. Gdyby tylko w urzędzie nam obniżyli opłaty, chociaż na czas budowy - dodaje pani Grażyna.

Dzisiaj panie płacą 166 zł opłaty miesięcznej - tzw. stałej rezerwacji od straganu i dodatkowo 12 zł dziennej opłaty od straganu, jeśli pracują danego dnia. W ostatnich tygodniach panie i inni handlarze z targowiska - jest ich około 50 ponieśli dodatkowe koszty. Jakie?

- Gdy przenosiliśmy stragany z dawnego miejsca na to dzisiejsze, gdzie handlujemy, musiałyśmy wydać około 600 złotych na postawienie nowej podłogi. Dachy też musiałyśmy przenieść. Byłyśmy z tydzień do tyłu z handlem - wylicza pani Grażyna. - Ja dostałem drewnianą budkę. Też musiałem ją zaadaptować na potrzeby handlowe. Tych poniesionych kosztów nikt nam nie zwrócił i nie zwróci. Ogrzewam się elektrycznym grzejnikiem. Czekam jednak na wybudowanie nowej hali targowej i skupiam się na tym, aby przetrwać zimę - mówi Michał Stępiński, jeden z handlarzy, który handel przejął po rodzicach. Czy jest szansa na obniżenie opłat kupcom? - Nie możemy teraz nagle obniżać opłaty, które są uchwalone uchwałą Rady Miasta. Tam, gdzie była taka możliwość, to poszliśmy kupcom na kompromis - powiedział nam Waldemar Socha, prezydent Żor.

Budowa nowego targowiska ruszyła zaledwie kilka tygodni temu, wielu mieszkańców i handlujących na nią czekało. Wielu z nich uważa, że budowa mogła rozpocząć się już kilka lat temu. - To o siedem lat za późno. Mam nadzieję, że szybko zbudują nam na osiedlu nową halę targową. Będę tu przychodzić - mówi nam Zygmunt Karbowski, mieszkający w pobliżu targowiska. Spotkaliśmy go na targu w momencie, gdy u pani Izy kupował chleb "Od Karwota". - Na targu kupuję chleb i jajka - dodaje pan Zygmunt.

Nowoczesna hala, a koszty idą w miliony złotych

Budowa hali targowej wraz z boksami, parkingami wokół hali, oświetleniem parkingu i zatoki autobusowej przy ul. Dąbrowskiego i przyległego chodnika pochłonie blisko 4 mln zł. Termin zakończenia prac wraz z uzyskaniem zezwolenia na użytkowanie wyznaczono na koniec marca przyszłego roku. Jak będzie wyglądać inwestycja? - Powstanie parterowe targowisko, składające się z 61 boksów. Każdy z nich będzie mieć wymiary 2 na 3 metry ze strefą do wystawiania, aby został zachowany charakter targowiska. Boksy będą zamykane na drzwi przypominające garażowe i częściowo będą wystawione na przejścia. Kupujący będą poruszać się między tzw. trzema alejkami na terenie targowiska. I co najważniejsze, po jednej i po drugiej stronie - na zwór bazaru w bliskowschodnim stylu - będą wystawiane towary.

W obiekcie znajdzie się także miejsce na sanitariaty i biuro dla kupców - mówi nam Marek Wawrzyniak z Pracowni Architektury i Grafiki toprojekt z Rybnika, która stworzyła projekt targowiska. Wokół targowiska powstanie 105 stanowisk postojowych, w tym 4 dla osób niepełnosprawnych. Przy drodze dojazdowej przewidziana jest także zatoka autobusowa. Ciekawie będzie też wyglądać tzw. mała architektura wokół. Zostaną ustawione tzw. donice, które będą spełniać rolę ławek. Z drugiej strony zobaczymy też uporządkowaną zieleń z podświetlanymi drzewkami, gdzie będzie można także na chwilę usiąść i odpocząć, a nawet prowadzić chwilową sprzedaż.

Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto