Trzecie miejsce w tym sezonie wywalczyli zawodnicy LKS Rój. W rozgrywkach tenisa stołowego drugiej ligi w ostatnim meczu pokonali u siebie 9:1 drużynę z Częstochowy. Gry indywidualne i zespołowe były bardzo zacięte, ale dziewięć spotkań zakończyło się szczęśliwie na naszą korzyść.
Tenisiści czują jednak mały niedosyt, choć przyznają, że trzecie miejsce to bardzo dobry rezultat. - Lokata jest przyzwoita. W przyszłym sezonie będziemy jednak walczyć o wyższe miejsce. Mamy szansę i takie marzenia - mówi Robert Szymik, zawodnik i jednocześnie trener LKS Rój.
Inni gracze mają podobne aspiracje. - Mam nadzieję, że w przyszłym roku powalczymy o pierwszą ligę. W tym mogliśmy ugrać trochę więcej. Trzeba jednak przyznać, że rywale byli mocniejsi - przyznaje 23-letni Damian Wasilewski, najmłodszy w teamie z Żor.
Jak radzili sobie inni tenisiści w tym sezonie? Zawodnicy z trzeciej ligi zakończyli rozgrywki na dziewiątym miejscu, liga okręgowa na piątym, a kobiety na siódmym. Z kolei młodzież z Roju w występach na Mistrzostwach Śląska w kategorii kobiet zajęła trzecią lokatę.
Warto dodać, że w klubie prowadzone są zajęcia ze szkółki tenisa stołowego. Odbywają się cztery razy w tygodniu, w godz. 17-19. W poniedziałki i środy przychodzi grupa zaawansowana. Z kolei we wtorki i czwartki spotykają się gracze, którzy zaczynają poznawać tajniki gry w tenisa stołowego. W klubie działają trzy ligi męskie: druga, trzecia i okręgowa oraz jedna kobieca - trzecia.
Czwórka wspaniałych!
Robert Szymik
z Rybnika, 35 lat. W ping-ponga gra już 23 lata. Na pierwsze treningi do klubu tenisa stołowego przyprowadził go tata. Grał m.in. jako junior w GKS Żory, potem w Energetyku Rybnik.
Od 5 lat występuje w LKS Rój.
Na co dzień jest nauczycielem wuefu w Rybniku.
Artur Szołtysek
z Żor, 39 lat. W tenisa stołowego gra od 25 lat. Do tego sportu namówił go wujek. Zaczął występować od juniora. Grał m.in. w Szczejkowicach, GKS Żory, Peberow Rybnik, Elektrowni Rybnik, Gaszowicach, Jastrzębiu. Od 4 lat występuje w LKS Rój. Na co dzień pracuje w kopalni.
Mariusz Zwoliński
z Rybnika, 32 lata. Od 4 lat w Roju. W ping-ponga gra 16 lat. Któregoś dnia sam poszedł do klubu i zaczął przygodę ze sportem. W karierze tenisisty występował już w dziesięciu klubach. W LKS Rój gra 4 lata. Na co dzień pracuje w KWK Zofiówka.
Damian Wasilewski
z Pawłowic, 23 lata. W ping-ponga gra 12 lat. W pawłowickiej świetlicy w szkole wypatrzył go "łowca talentów". Grał 10 sezonów w Jastrzębiu, potem rok w Niemczech. Od ub. sezonu występuje w Roju. Na co dzień wykonuje prace jako alpinista przemysłowy.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?