O jej budowę mieszkańcy Rownia zabiegali od dwóch lat. - Teraz, gdy chcemy z dzielnicy jechać w stronę Żor, wsiadamy z przystanku, który znajduje się blisko wiaduktu nad budowaną autostradą A1. Na wiadukcie obowiązuje dziś ruch wahadłowy, więc ciągnie się tu gigantyczny sznur samochodów. Nigdy nie wiadomo, czy można przejść przez ulicę, czy jakiś kierowca nie doda gazu - mówią zgodnie mieszkańcy dzielnicy, którzy widzą też inne plusy inwestycji.
Nowa zatoka ich zdaniem skróci też czas dojścia z domu na autobus. Zyskają na tym szczególnie mieszkańcy, którzy mają domy od strony Rybnika. Chodzi między innymi o takie ulice, jak: Zalew, Wrzosową, Kochanowskiego, Jagodową, Żurawinową, czy Harcerzy Buchalików.
- Nowy przystanek autobusowy skróci o połowę moją drogę powrotną do domu. Obecnie do najbliższego przystanku mam około jednego kilometra - mówi pani Bożena, mieszkanka ul. Zalew.
Już dziś mieszkańcy Rownia zapowiadają, że będą walczyć również o budowę zatoki autobusowej wraz z przystankiem naprzeciw tej zaplanowanej, ale dla osób podróżujących z Żor w stronę Rybnika.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?