Mieszkańcy zgłosili 106 propozycji, z których specjalna komisja wybrała te najlepsze. -Wiele nazw się powtarzało. Wybraliśmy pięć nazw najbardziej trafionych - mówi Jerzy Krótki, dyrektor ZAZ-u.
Teraz w drugim etapie mieszkańcy Żor mogą głosować na następujące propozycjw: BAR MLECZNY, BONŻOR, KRÓWKA, ZAZiBAR i ŻORŁACZEK. Jak należy głosować? – Swój głos żorzanie mogą oddawać na stronie: www.wspolnapasja.org lub na kartach konkursowych, dostępnych w barze mlecznym - dodaje Krótki.
Najlepsza nazwa stanie się oficjalną nazwą baru mlecznego, a specjalna tabliczka zawiśnie nad wejściem do lokalu
Bar mleczny w żorskiej dzielnicy Śródmieście działa do 17 stycznia zeszłego roku. Lokal znajduje się na skrzyżowaniu ulicy Biskupa i Kościuszki. Powstał na parterze kamienicy (dawnego sklepu z farbami). Jego remont kosztował 554 tys. zł. Lokal jest czynny od poniedziałku do piątku, w godzinach od 11 do 19. Dzisiaj załogę baru stanowi 15 osób niepełnosprawnych i 6 osób do pomocy.
- Dziennie lokal zużywa 10 litrów mleka i 100 kilogramów ziemniaków. W miesiącu lokal wydaje ok. 1500 porcji placków po węgiersku, 900 sztuk placków ziemniaczanych, czy 600 krokietów - mówi Krótki.
Mieszkańcy uwielbiają stołować się w barze. - Serwowane tu jedzenie jest tanie i smaczne - mówi Rafał Szczotka, mieszkaniec Roju.
Co na to inni żorzanie? „Jak dla mnie, to bar mleczny się popsuł. Jedzenie jest w nim gorsze i wcale nie takie tanie, bo na przykład surówki są bez smaku i nie są wcale doprawione, Placek ziemniaczany raz jest spalony, a raz niedopieczony, Z kolei krokiety są przesiąknięte rybą. Wygląda na to, że smażone na tym samym oleju są i krokiety, i ryby” – pisze na naszym portalu osoba o pseudonimie „monia”.
Temat aborcji wraca do Sejmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?