Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Boguszowicka w Żorach

Katarzyna Śleziona
Ulica Boguszowicka w Żorach
Ulica Boguszowicka w Żorach Katarzyna Śleziona
Ulica Boguszowicka w Żorach wciąż jest rozkopana. Od pewnego czasu mieszkańcy znowu coraz częściej pytają, czy ulicą będą jeździć autobusy? Kiedy roboty się tu zakończą, co opóźnia prace i co o komunikacji autobusowej myślą mieszkańcy i urzędnicy?

Ulica Boguszowicka w Żorach

Mieszkańcy ul. Boguszowickiej skarżą się na wydłużające się w czasie roboty związane z budową kanalizacji i przebudową nawierzchni. Wciąż zastanawiają się, czy ul. Boguszowicką będą kursować autobusy, o czym już kilka miesięcy wcześniej wspominali na sesji Rady Miasta Żory nasi urzędnicy. Mieszkańcy dzielnicy Rój, w tym domów przy ul. Boguszowickiej, są podzieleni w tej sprawie. Jedni chcieliby kursów z Roju do Rybnika, inni są zdecydowanymi przeciwnikami.

Co jest do skończenia?

Remont ul. Boguszowickiej trwa od około roku. Pierwotnie prace (związane z budową kanalizacji i odtworzeniem dróg) mają się zakończyć z końcem października, ale wiemy już, że to się nie uda. Do skończenia jest jeszcze około 230 m drogi.

- Do położenia zostało 230 metrów sieci kanalizacyjnej. Gdy te prace się zakończą, do wykonania będą studnie kanalizacyjne. Dlatego mam nadzieję, że z końcem października uda się rozpocząć odtwarzanie nawierzchni. My, jako Wodociągi, zobowiązani jesteśmy do odtworzenia nawierzchni do stanu pierwotnego, jednak gmina Żory chce wykonać drogę w lepszym standardzie – mówi Krzysztof Nitoń, wiceprezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Żory Spółka z o.o., który zleciło roboty polegające na budowie wodociągu i kanalizacji sanitarnej w ul. Boguszowickiej.

Droga będzie poszerzona

O jaki standard chodzi?

- Szerokość drogi zostanie ujednolicona - do tej pory były różne szerokości w różnych miejscach. Teraz będzie wynosiła 5,50 m. Droga zostanie odwodniona poprzez zabudowę wpustów ulicznych, a na całej jej długości zabudowane zostaną krawężniki najazdowe. Cała ulica zostanie wyremontowana aż do granicy miasta. Przebudowa ul. Boguszowickiej obejmuje: obniżenie niwelety drogi o około 0,5 m na odcinku długości 274,50 m - od skrzyżowania z ul. Wodzisławską – mówi Anna Ujma, doradca prezydenta do spraw polityki promocji i informacji.

Tymczasem mieszkańcy ul. Boguszowickiej muszą jeździć po rozkopanej drodze, żeby dotrzeć do domu, a inni kierują się objazdami i nadrabiają ok. 7 km, żeby dojechać do rybnickich Boguszowic. Jazda samochodem po rozkopanej ul. Boguszowickiej to prawdziwy wyczyn – trzeba poruszać się ślamazarnym tempem, żeby nie urwać zawieszenia. Nie lepiej mają się piesi, którzy do kościoła chodzą w gumiakach, bo nie chcą przyjść do świątyni w obłoconym obuwiu.

Stary wodociąg

- Nie rozumiem, dlaczego remont ul. Boguszowickiej opóźnia się w czasie. Czy przed rozpoczęciem prac nie zrobiono porządnych badań geologicznych, nie odczytano map, żeby dowiedzieć się, czy pod drogą mamy stary wodociąg, który trzeba wymienić i nie dmuchano zawczasu, gdy nadeszły trudności? – pyta się pan Jerzy, mieszkaniec ul. Boguszowickiej. - Problemy z ul. Boguszowicką popełniono już z pół wieku temu. Położono złą podbudowę i asfalt, a w międzyczasie podciągnięto jej śladem wodę na osiedlu w Boguszowicach. Rurociąg z wodą, który zasilał osiedle w Boguszowicach od 1954 roku był stary i ołowiany. On stał się poważną przeszkodą, żeby w terminie zakończyć tu roboty. Na szczęście stary rurociąg już usunięto i został przypięty nowy – kontynuuje pan Jerzy.

Problemem wody gruntowe

Okazało się, że roboty skomplikowały wody gruntowe, które pokazały się na ok. 1, 1-5 metrach głębokości. - Powstawały wykopy, ale wody gruntowe zaczęły je zalewać. W sposób ciągły trzeba było usuwać wodę i nie dopuszczać do kolejnych zalewań. Zdecydowano, że zostaną położone tzw. igłofiltry, czyli elementy, które będą odwadniać powstające wykopy. Trzeba było tak pokierować robotami, żeby wody gruntowe usadowić głębiej – sprowadzić je na co najmniej 2 m – dodaje wiceprezes Krzysztof Nitoń.

Będą autobusy z Roju do Rybnika?

Przy okazji przedłużającej się przebudowy ul. Boguszowickiej żorzanie zastanawiają się, czy przez ul. Boguszowicką zaczną kursować autobusy z Roju do Rybnika, o czym kilka miesięcy temu wspominali nasi urzędnicy? - To byłaby doskonała alternatywa dla samochodów. Mieszkańcy Roju nie musieliby jeździć do centrum Żor, by tam przesiadać się do busów lub autobusów linii 52 do Rybnika. Kursy do Roju mogłyby zostać wydłużone np. do pętli w Boguszowicach obok piekarni i potem dalej do Jankowic. Mam nadzieję, że taka komunikacja będzie możliwa – mówi pan Władysław, mieszkaniec Roju.

Obecnie urzędnicy mówią, że „istnieje możliwość komunikacji autobusowej z Roju do Rybnika”. Jednak nie wszyscy jej chcą. - Nie potrzebujemy dodatkowego hałasu od autobusów na naszej ulicy. Jestem przeciwna puszczeniu autobusów ul. Boguszowicką – dodaje Krystyna Machnik, mieszkanka Roju.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto