Pod nieobecność w naszym zespole Adama Pierchały, Pawła Rajnholda i Marcina Mastera gospodarze od początku przejęli całkowitą kontrolę nad przebiegiem gry. Po pierwszej kwarcie prowadzili już 31:19. W dwóch kolejnych odsłonach żorzanie skutecznie gonili przeciwnika i odrabiali straty. Jednak w czwartej kwarcie kielczanie znów zmasowali atak, zdobyli cenne trafienia i wygrali ją 23:11.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?