Urodzony w Żorach Stanisław Sojka zawita do naszego miasta we wtorek 17.07.2012 r.

- Spotkanie nie ma formy koncertu, ale wieczoru wspominkowego z możliwością zadawania pytań. Zachęcam każdego mieszkańca Żor, aby przyszedł na spotkanie z panem Sojką. Wstęp jest oczywiście darmowy – mówi Dorota Marzęda, rzeczniczka żorskiego magistratu.
Spotkanie z artystą będzie też olbrzymią okazją pokazać, jakie inwestycje udało się zrealizować w Żorach za unijną kasę. - Spotkanie nagrywane będzie na potrzeby programu „Szlakiem Gwiazd”, którego producentem jest Telewizja Polska S.A. Idea programu opiera się na zaprezentowaniu miasta urodzenia danego artysty i pokazaniu jak bardzo zmieniło się ono na przestrzeni ostatnich lat. Nasze miasto nie ma się czego wstydzić. Chcielibyśmy pokazać warszawiakom i w ogóle w całej Polsce, jak nasze miasto rozwinęło się i jakie „perełki” ma do zaoferowania – dodaje Marzęda.
Ekipa nagrywająca program zawita z artystą także m.in. do Gliwic i Krakowa, aby pokazać – w konwencji „szlaku” – jakie wspomnienia ma artysta związane z tymi miastami.
Jak Sojka wspomina Żory? – Pan Sojka nigdy nie mieszkał w Żorach. Jego mama dostała bóle porodowe w czasie, gdy przebywała w Żorach. Pojechała do szpitala w tym mieście, a tam pan Staszek się urodził. Tyle jest związany z Żorami. Był tu chyba z dwa razy, w czasie koncertów. Spotkanie w Żorach z panem Sojką jest tylko pretekstem, aby pokazać, jak miasta – typu Żory lub Gliwice – mniejsze od Katowic zmieniły się w ostatnich latach dzięki unijnemu wsparciu – powiedziała nam Ewa Żmijewska, odpowiedzialna za organizację koncertów Stanisława Sojki.
Co na to urzędnicy? – Dalsza rodzina pana Sojki mieszka w Osinach. Jego mama pochodzi z tych stron – zapewnia Marzęda.
Tak czy owak, warto przyjść na spotkanie z panem Sojką i zapytać go osobiście, co łączy go z naszym miastem.

Polub nas na Facebooku:
https://www.facebook.com/ZoryNM