Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Zielonym Jarze są nie tylko zniszczone schody...

Katarzyna Śleziona
Katarzyna Śleziona
Na łamach żorskiego tygodnika Dziennika Zachodniego trwa akcja tropienia dzikich wysypisk oraz składowisk z niebezpiecznymi odpadami na terenie miasta. Powoli znikają śmieci, jakie dwa tygodnie temu odkryliśmy w Parku Cegielnia w Śródmieściu. Niestety w miejsce usuwanych odpadów pojawiają się nowe. W tym tygodniu odkryliśmy duże ilości śmieci w Zielonym Jarze, który ciągnie się równolegle z jednej strony do ulicy Jana Pawła II, a z drugiej - do ulicy Boryńskiej na osiedlu Księcia Władysława.

Gdy spaceruje się tymi ulicami nie widać odpadów, które zalegają w Zielonym Jarze. Dopiero, gdy zejdziemy ze schodów prowadzących z ulicy Jana Pawła II do alejki w kierunku ulicy Boryńskiej, zobaczymy śmieci ukryte w trawie i krzakach.
Co tu się znajduje? Leżą tu m.in.: foliowe worki, opakowania po chipsach i papierosach, a nawet plastikowe butelki po wodzie mineralnej.
- Jar to piękna okolica. Jest tutaj bardzo dużo zieleni. Można sobie zrobić miły spacer i się zrelaksować, chodząc z dzieckiem po alejkach. Niestety śmieci zakłócają ten piękny obrazek. Wstyd mi za mieszkańców, którzy wyrzucają tu te odpady - mówi Kamil Chudzik, mieszkaniec os. Księcia Władysława.
Inni mieszkańcy uważają, że śmieci zostawiają tu młodzi ludzie.
- Myślę, że Zielony Jar zaśmieca młodzież, wracająca do domów z dyskoteki Ambasada, która znajduje się przy ulicy Boryńskiej - dodaje Danuta Roman, mieszkanka osiedlu Sikorskiego.

Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciach. Zgłaszajcie nam dzikie wysypiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić.
Możecie dzwonić w tej sprawie na nr tel. 32/634 24 53 lub pisać na adres: [email protected].

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto