W 2020 roku zakończyła się budowa żorskiego amfiteatru, który mieści się w sąsiedztwie odnowionego muru średniowiecznego, między ulicą Bramkową, a Ogrodową. W ramach projektu „Renowacja fragmentu murów obronnych w Żorach i przeznaczenie go na cele kulturalne”, odnowiono także średniowieczne mury obronne, wykonując również przebicie przez mur oraz odtwarzając suchą fosę.
- Przebicie przez mur połączono z ulicą Ogrodową drewnianą kładką, pozwalającą na zniwelowanie różnicy poziomu terenu i pokonanie suchej fosy. Wszystkie prace prowadzone zostały na obszarze objętym ochroną Konserwatora Zabytków, gdyż mury obronne z uwagi na wielką wagę historyczną i artystyczną zostały wpisane Rejestru Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - mówili żorscy urzędnicy, tuż po zakończeniu inwestycji w 2020 roku.
Amfiteatr i odnowione mury za blisko 2,5 mln złotych
Częścią inwestycji była także budowa amfiteatru, który zdaniem projektantów miał zachwycać surowością i prostotą. Wieczorem, obiekt ten rzeczywiście prezentuje się bardzo dobrze, gorzej jednak, gdy w świetle dziennym ujrzymy na nim akty wandalizmu. Chodzi między innymi o powybijane szyby i graffiti. Do ostatnich aktów wandalizmu, miało dojść w tym miejscu kilka tygodni temu. Jak udało nam się ustalić, żorska policja prowadzi już w tej sprawie dochodzenie. Dowiadujemy się także, że funkcjonariusze prowadzą stałe patrole rejonu Starówki.
- Obecnie trwa dochodzenie w tej sprawie. Zabezpieczyliśmy monitoring, przesłuchiwani będą zarówno zgłaszający jak i świadkowie. Apelujemy do wszystkich osób, które mogą mieć wiedzę w temacie dewastacji amfiteatru, by zgłaszali się do Komendy Miejskiej Policji w Żorach. Wszelkie informacje mogą być przydatne w ustaleniu sprawców - mówi nam asp. Marcin Leśniak, rzecznik prasowy żorskiej policji.
Amfiteatrem zarządza Zarząd Budynków Miejskich w Żorach. W Urzędzie Miasta w Żorach dowiedzieliśmy się, że obiekt jest ubezpieczony.
Amfiteatr nie tętni życiem
Choć żorski amfiteatr miał stać się miejscem spotkań kulturalnych i edukacyjnych, jak dotąd nie odbywało się tu zbyt wiele wydarzeń. W ostatnim czasie, miał tu jednak miejsce kiermasz zabawek i ubrań, a wcześniej pierwszy miejski kiermasz książek i podręczników. Wydarzenia te pokazały, że żorski amfiteatr rzeczywiście może mieć potencjał. Mieszkańcy widzieliby tu jednak kafejkę, która mogłaby powstać w obecnym pomieszczeniu technicznym. Żorzanie chętnie widzieliby tu również występy artystyczne czy spektakle.
- Uważam, że to bardzo fajne miejsce na kafejkę, jest pomieszczenie zamykane, jest plac na zewnątrz, dodatkowo można urozmaicić to małymi występami, na tych betonowych niby to siedziskach dorzucić drewienka by można było sobie usiąść, ciekawie by to wyglądało i zawsze to coś innego napić się kawy bądź drinka nie przy typowym stoliku z krzesłami - pisze w mediach społecznościowych pan Jacek.
Zamiast tego są akty wandalizmu i osoby spożywające alkohol. Te spotkaliśmy także podczas fotografowania obiektu. Czy miejsce to jednak stanie się żorską wizytówką wydarzeń kulturalnych? Miejmy nadzieję, że prędzej czy później tak będzie i nie zaznamy tu więcej aktów wandalizmu czy pijaństwa.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?