Wybraliście najważniejsze wydarzenie 2010 roku w Żorach

Przez cały styczeń chętnie wskazywaliście swoje typy i głosowaliście w specjalnym kalendarium na jedno z dwunastu najistotniejszych wydarzeń minionego roku. W każdym tygodniu wyniki zmieniały się jak w kalejdoskopie. Wywracaliście do góry nogami kolejność najważniejszych wydarzeń. Do końca nie było wiadomo, która informacja zwycięży.
W naszym rankingu wzięło udział łącznie 421 internautów. Po podliczeniu wszystkich głosów okazało się, że za najważniejsze (37 procent głosów) uznaliście wydarzenie z 10 kwietnia. Wtedy to, akurat w dzień tragedii smoleńskiej, w szkole na Kleszczówce odbyła się uroczystość posadzenia Dębu Pamięci. Drzewo ma upamiętniać jedną z ofiar zbrodni katyńskiej, kapitana Nikodema Sobika. - Nikodem Sobik należał do najdzielniejszych przywódców powstańczych ziemi rybnicko-wodzisławskiej. W trzecim powstaniu był dowódcą II batalionu żorskiego pułku, wsławionego między innymi w bojach o Żory, czy mocno obsadzony przez Niemców Rybnik. Order Virtutti Militari przypinał mu sam Józef Piłsudski, podczas pobytu w Rybniku 28 sierpnia 1922 roku - mówi Jan Delowicz, dokumentalista z żorskiego muzeum. Sobik przebywał w obozie w Starobielsku. Został zamordowany w Charkowie przez NKWD.
Drugie miejsce w głosowaniu (23 procent głosów) zajęło październikowe wydarzenie - otwarcie hospicjum stacjonarnego przy ul. Promiennej na os. Sikorskiego. Miało to miejsce 16 października. Budowa hospicjum trwała rok i kosztowała 4,3 miliona złotych.
Z kolei dla 14 procent z Was najważniejsze w 2010 roku było otwarcie drugiego i trzeciego odcinka obwodnicy północnej Żor, czyli fragmentu drogi regionalnej Racibórz-Pszczyna. Kierowcy mogli jeździć tą trasą od 8 grudnia.
Budowa miasteczka westernowego w Żorach uplasowała się dopiero na piątym miejscu. Zagłosowało na nią tylko 7 procent internautów.
Na szarym końcu w rankingu znalazły się takie wydarzenia, jak: wyburzenie starego żorskiego szpitala w styczniu ub. roku, organizacja I Jarmarku Średniowiecznego na placu kościelnym w Śródmieściu, czy wprowadzenie w naszym mieście kart "Duża rodzina", które dają rodzinom wielodzietnym i zastępczym nawet 50 procent zniżek na wejścia do kina, imprezy sportowe, czy na zakupy w wybranych sklepach.