Wypadek w Żorach. Furgonetka wjechała wprost w stojącą na czerwonym świetle osobówkę. Ucierpiały dwie osoby. Trafiły do szpitala
Chociaż nocą zazwyczaj drogi bywają puste i ryzyko wypadku jest o wiele mniejsze, nie zawsze da się go uniknąć. Tak było w Żorach, gdzie na skrzyżowaniu ulic Pszczyńskiej i Katowickiej, w nocy z czwartku na piątek (4/5 listopada) doszło do zderzenia dwóch samochodów.
Jak wynika z ustaleń policjantów, do wypadku doszło w momencie, gdy osobowy volkswagen zatrzymał się na czerwonym świetle. - Nagle uderzył w niego poruszający się za nim pojazd - mówi asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.
Wszystko wskazuje na to, że przyczyną wypadku było niezachowanie bezpiecznej odległości. To, jak się okazuje niosło za sobą bardzo poważne konsekwencje.
W wypadku ucierpieli obaj mężczyźni podróżujący osobówką. Siła uderzenia furgonetki była na tyle duża, że podróżujący volkswagenem 32 i 40-latek z obrażeniami trafili do szpitala. Bez szwanku wyszli z niego za to jadący innym volkswagenem - dostawczym - mężczyźni.
Zdarzenie ze względu na rozległe obrażenia poszkodowanych zostało zakwalifikowane jako wypadek. Jego sprawcy grozi do trzech lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?