Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Żorach na "wiślance". Potrącił 12-latka na przejściu dla pieszych. Chłopiec trafił do szpitala

Piotr Chrobok
Siła uderzenia wybiła czołową szybę pojazdu, który potrącił 12-latka.
Siła uderzenia wybiła czołową szybę pojazdu, który potrącił 12-latka. KMP Żory
Potrącenie 12-latka na żorskim odcinku wiślanki. Jak dotąd nie ustalono przyczyn poważnego wypadku, do którego doszło na DK 81 w Żorach, na wysokości ulicy Zamkowej. Dwóch chłopców przechodziło tam przez oznakowane przejście dla pieszych. W jednego z nich wjechał samochód. 12-latek z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Sprawcy wypadku zatrzymano prawo jazdy.

Potrącenie 12-latka na żorskim odcinku wiślanki. Chłopiec z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Sprawcy wypadku zabrano prawo jazdy

Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności groźnego wypadku, do którego doszło na DK 81, czyli popularnej wiślance w Żorach.

Wypadek miał miejsce we wtorek, 18 maja przed godziną 16:00 na wysokości skrzyżowania z ulicą Zamkową. Jak wstępnie ustalili policjanci doszło do niego, gdy dwójka chłopców postanowiła przejść przez pasy.

- Dzieci weszły na pasy od strony ulicy Zamkowej i kierowały się w stronę ulicy Owocowej. Podczas gdy 25-letnia rybniczanka zatrzymała swój pojazd by ustąpić im pierwszeństwa, 38-latek jadący pasem obok wjechał na przejście i potrącił 12-latka - mówi asp.szt. mgr Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.

Z ustaleń mundurowych wynika, że przed wejściem na pasy chłopcy jechali na hulajnogach. Badanie okoliczności wykluczyło jednak, jakoby mieli się na nich poruszać także w trakcie przechodzenia przez jezdnię.

- Dwóch chłopców, prowadząc hulajnogi przechodziło przez przejście dla pieszych - podkreśla asp.szt. mgr Kamila Siedlarz z żorskiej policji.

W wypadku ucierpiał 12-latek, który doznał bardzo poważnych obrażeń. Uderzenie samochodu było silne. Siła wybiła czołową szybę pojazdu. Poszkodowany nastolatek helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do szpitala. Drugiemu z chłopców nic się nie stało.

Sprawcą wypadku na wiślance okazał się być 38-letni mieszkaniec Katowic. Mężczyzna został poddany badaniu na trzeźwość, które nie wykazało alkoholu w jego organizmie.

Ze względu jednak, że do wypadku doszło na przejściu dla pieszych mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. Za jego spowodowanie 38-latkowi grozi teraz do 3 lat więzienia.

Policjanci apelują o rozwagę na drodze. - Zbliżając się do przejścia dla pieszych zachowajcie szczególną ostrożność, a przede wszystkim zdejmijcie nogę z gazu - mówią mundurowi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto