Zakończył się remont szkoły muzycznej w Śródmieściu. Kosztował ponad 4 mln zł

- Szkoła jest ładniejsza po remoncie. Najbardziej podoba mi się sala kameralna. Jest bardzo nowoczesna. Teraz jeszcze chętniej idę do szkoły - mówi Paulina Michalska, która od 4 lat uczy się gry na fortepianie w naszym "Muzyku".
Jakie zmiany zaszły w budynku? - Największą jest dobudowanie segmentu do istniejącego budynku szkoły. Dzięki temu powstało 11 nowych sal. Tam uczą się "smyczkowcy", gitarzyści, pianiści oraz uczniowie grający na instrumentach dętych - mówi Ewa Adamczyk-Ścibik, rzecznik prasowy szkoły muzycznej w Żorach.
W starym budynku też wszystko zostało odświeżone. - Każda sala przeszła lifting, od podłóg po ściany. Mamy też podest koncertowy i poczekalnię dla artystów. Są nowe gabinety dyrektora, a w piwnicy pomieszczenie na magazyny, archiwum, szatnie - dodaje Adamczyk-Ścibik.
Zmieniło się także otoczenie szkoły. - Na zewnątrz budynku powstał mały park. Pojawiły się stylowe lampy, ławeczki. Zbudowano parking miejski i specjalny parking dla nauczycieli - dodaje Adamczyk-Ścibik.
W "Muzyku" działa szkoła podstawowa i średnia. Uczy się tu ponad 200 osób, nie tylko z Żor, ale i z Rybnika, Orzesza, Jastrzębia, Pszczyny lub Strumienia. Młodzi artyści każdego roku odnoszą wielkie sukcesy na arenie polskiej i zagranicznej. Uczniowie szlifują swoją grę w klasach m.in.: fortepianu, skrzypiec, fletu, wiolonczeli.