Sytuacja rozegrała się tuż po godzinie 7 nad ranem. Jak wynika z ustaleń żorskiej policji, kierujący osobowym oplem 31-letni Ukrainiec, miał zamiar przejechać z ulicy Kleszczowskiej w ulicę Przyjazną, na granicy z Rudziczką. Nie zachował jednak szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu pojazdowi z naprzeciwka.
- W wyniku swojego działania wjechał swoim samochodem wprost przed prawidłowo jadącego ulicą Pszczyńską mercedesa kierowanego przez 42-letniego mieszkańca powiatu gliwickiego - informuje w komunikacie mł. asp. Marcin Leśniak, rzecznik prasowy żorskiej policji.
Kierujący był pod wpływem
Policjanci przebadali alkomatem uczestników tego zdarzenia drogowego. Po chwili było już jasne, że kierujący oplem znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. Z uwagi na uszkodzenia, obu kierowcom zatrzymano dowody rejestracyjne pojazdów.
- Pamiętajmy, że kierowanie „po alkoholu” jest nie tylko zabronione, ale wpływa ono również na spowolnienie czasu reakcji, a często na błędną ocenę sytuacji i swoich możliwości. Apelujemy o zachowanie trzeźwości podczas korzystania z dróg - przypomina żorska policja.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?