Chłopak powiesił się na sznurze od paska ze szlafroka. Odciął go konkubent matki, a potem akcję reanimacyjną przeprowadzili dwaj policjanci z żorskiej komendy. Następnie 16-latek trafił pod opiekę ratowników medycznych, którzy przywrócili mu parametry życiowe. Chłopak nieprzytomny trafił pod specjalistyczną opiekę do żorskiego szpitala. - Niestety nie udało się go uratować. W piątek chłopak zmarł. Przyczyną była najprawdopodobniej śmierć mózgowa - mówi jeden z policjantów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?