W ostatnim meczu piłkarze KS Żory zapisali na konto drugi remis. W sobotę graliśmy u siebie z GTS Bojszowy. Prowadzenie dla naszego teamu zdobył w 10 minucie Tomasz Pudełko. Radość kibiców nie trwała długo, bo 10 minut później wyrównał Łukasz Wesecki. Po faulu w polu karnym sędzia podyktował "jedenastkę".
Do końca spotkania zawodnicy z obu ekip starali się zdobyć decydującego gola, ale zabrakło szczęścia. Podział punktów stał się faktem.
Czy w kolejnym meczu, 10 września uda nam się w końcu wywalczyć pierwszą wygraną? Na wyjeździe gramy z GKS 1962 Jastrzębie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
