Żorska policja bada okoliczności wypadku do którego doszło na ul. Armii Krajowej. 29-letni kierowca, którego samochód zmiażdżyła ciężarówka, przebywa w szpitalu. - Ponieważ mieszkaniec Żor ma wstrząs mózgu, nie mogliśmy sprawdzić go alkomatem. Pobraliśmy mu krew do badań - tłumaczy podinspektor Witold Orman, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Żorach.
Do zdarzenia doszło na jednej z głównych ulic Żor. Jadący w kierunku Rybnika kierowca audi 80 zatrzymał samochód, by skręcić w lewo na stację benzynową. Wówczas uderzył w niego jadący z tyłu volkswagen candy. Audi zostało zepchnięte na przeciwległy pas ruchu. Wówczas doszło do zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem ciężarowym. Audi, w którym podróżował 29-letni mieszkaniec Żor, dostało się pod ciężarówkę. - 56-letni kierowca volkswagena nie zachował należytej ostrożności i nie wyhamował przed stojącym na ulicy samochodem - tłumaczy Witold Orman. - Badanie alkomatem wykazało, że dwaj uczestnicy wypadku byli trzeźwi. Teraz czekamy jeszcze na wyniki badań krwi poszkodowanego - dodaje podinspektor.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?